"Musimy walczyć o uwolnienie uwięzionych, o przywrócenie godności ludzkiej" - te słowa warszawiacy usłyszeli 12 kwietnia 1982 roku dzięki nielegalnemu radiu "Solidarność". Dla wielu była to jedyna otucha w tych ciężkich czasach. W obozach internowania znajdowało się 4000 osób i wciąż dochodziło do nowych aresztowań. Standardem były masowe zwolnienia z pracy osób zatrzymanych w czasie strajków i demonstracji.
"Tu radio Solidarność"
Pierwszą audycję radia "Solidarność" zapowiedziały duże akcje ulotkowe. Jej organizacją kierował Zbigniew Romaszewski.
Nadajnik radia skonstruował inżynier Ryszard Kołyszko. Z dachu wieżowca na rogu ulic Niemcewicza i Grójeckiej pierwszą audycje nadali Marek Rasiński i Janusz Klerkowski, który razem z Zofią Romaszewską, był także lektorem. Od tej pory zapowiedź: "Tu Radio Solidarność", poprzedzona fragmentem okupacyjnej piosenki "Siekiera, motyka...", zaczynała kolejne audycje Radia w Warszawie i wielu innych miastach Polski. Można powiedzieć, że państwowy monopol w eterze został przełamany. Tradycją też stały się migoczące światła w oknach mieszkań na potwierdzenie, że audycja była słyszalna. Radio "Solidarność" działało do dnia wyborów w czerwcu 1989 r.
Patrol ZOMO i punkt zywieniaBy przypomnieć ten czas i te wydarzenia 30 lat później powstał w Warszawie mural. Na odsłonięciu gośćmi honorowymi byli Zofia i Zbigniew Romaszewscy, założyciele radia "Solidarność". Podczas happeningu odtworzono archiwalną taśmę z fragmentem audycji z 12 kwietnia 1982 roku. W odsłonięciu muralu brała udział również grupa rekonstrukcyjna "patrole ZOMO", "Punkt zbiorowego żywienia" czyli w kolejce po bigos, przypomniało uczestnikom kłopoty aprowizacyjne tamtych lat. Dla młodych uczestników happeningu przygotowano lekcję historii, którą poprowadził marszałek Zbigniew Romaszewski i inni działacze podziemnego radia. Na pamiątkę wykładu otrzymali oporniki – jeden z symboli oporu w stanie wojennym. Autorami muralu są studenci Warszawskiej ASP (projekt i wykonanie Ola Mirecka przy współudziale Krzysztofa Benke i Marii Mireckiej).
band/par
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Gula /tvnwarszawa.pl