Trzaskowski liczy na poparcie PSL-u i lewicy. "Jestem gotów do rozmowy"

[object Object]
"Mamy pierwszy krok w Warszawie"TVN24
wideo 2/4

- Nie oddamy mojego ukochanego miasta PiS-owi - zapowiedział poseł Platformy Obywatelskiej i jej kandydat na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski. Gość "Faktów po Faktach" TVN24 zapewnił, że program wyborczy będzie pisał wspólnie z Nowoczesną, liczy także na poparcie ludowców i lewicy.

- Wszyscy widzą, że prezentuję inne priorytety, inne spojrzenie i inne pokolenie. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jest osobą mocno konserwatywną, ja bardzo liberalną. Warszawa potrzebuje innych priorytetów po fazie budowy infrastruktury. Afera reprywatyzacyjna musi być wyjaśniona - powiedział w "Faktach po Faktach" Rafał Trzaskowski.

- Chodzi też o naprawę tego, co było robione zbyt wolno, jak kwestia otoczenia Pałacu Kultury i Nauki. Trzeba postawić na miasto przyjazne obywatelom. Pieniędzy z Unii Europejskiej będzie mniej. Jest mnóstwo do zrobienia. Absolutnym priorytetem musi być komunikacja. Musi być uprzywilejowana i rozwijana - dodał poseł.

Odniósł się też do wyniku ostatniego sondażu dla "Gazety Wyborczej" i TOK FM. Badanie daje mu największe szanse na wygraną w stolicy - ma 34-procentowe poparcie badanych. Za nim uplasowali się Patryk Jaki (18 procent), Ryszard Kalisz (8 procent) i Jan Śpiewak (6 procent). - Trudno, żebym udawał, że się nie cieszę, ale wszystko może się zmienić przez rok. Trzeba zakasać rękawy, być wśród ludzi. Dziś nikt nie może zakładać w żadnym mieście, że może te wybory wygrać - stwierdził.

Sondaż nie uwzględniał jednak koalicji z Nowoczesną, o której poinformowali w czwartek liderzy partyjni. Trzaskowski przyznał, że liczy na poparcie kolejnych partii opozycyjnych. - Mam nadzieję, że będziemy w stanie dogadać się z PSL-em, ale także z lewicą. Jestem gotów do rozmowy ze wszystkimi. Mam nadzieję, że tę gotowość będzie widać także w innych ugrupowaniach - powiedział Trzaskowski.

Wspólny kandydat

Przypomnijmy, że Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru oświadczyli, iż Trzaskowski jest wspólnym kandydatem obu ugrupowań na prezydenta Warszawy, a - w przypadku jego wygranej - dotychczasowy kandydat Nowoczesnej Paweł Rabiej zostanie jego zastępcą w ratuszu.

Jednak sprawa zjednoczonej opozycji nie jest dla wszystkich jasna. Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej oceniła, że "koalicję zawiera się między partiami, a nie na konferencjach prasowych". Zauważyła, że "żadne ciała statutowe nie zatwierdziły jeszcze koalicji".

- Jest porozumienie, które ma rozpocząć konsolidację opozycji. Wszyscy od wielu miesięcy mówiliśmy, że jest potrzeba zjednoczonej opozycji, że konsolidacja musi nastąpić. Cieszę się, że nastąpiła w Warszawie. Rozumiem, że w Nowoczesnej jutro wybory (przewodniczącego partii - red.), natomiast nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek wygrał chciał podważać porozumienie opozycji - stwierdził Trzaskowski.

Zastrzegł, że szczegóły porozumienia są jeszcze do dogadania niezależnie od tego, czy szefem będzie Ryszard Petru czy Katarzyna Lubnauer. - Wierzę, że jakikolwiek będzie wynik wyborów w Nowoczesnej, to na pewno następnego dnia będziemy rozmawiać o dalszych konkretach – dodał Trzaskowski.

Nie odpowiedział wprost, czy politycy innych partii, które go ewentualnie poprą, mogą liczyć na stanowiska wiceprezydentów.

Odejdzie z gabinetu cieni?

Trzaskowski zapowiedział, że "powoli będzie zdawał swoje obowiązki w gabinecie cieni PO", gdzie zajmuje się sprawami polityki zagranicznej. - Nie można robić kilku rzeczy na raz, muszę się skoncentrować na tym, co najważniejsze - na Warszawie - podsumował.

kz/b

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP