- Dopiero połowę życia spędziłem w Warszawie i może dlatego mocniej wczuwam się w jego klimat i historię – wyjaśnia Dennis Wojda, scenarzysta i rysownik komiksów.
Dennis Wojda przyjechał do Warszawy w 1992 roku.
- Warszawa wówczas różniła się od miast zachodnich – opowiada Wojda. – Teraz dużo się pozmieniało. Miasto jest nowoczesne. Wszystko jest na czasie. Wtedy było wszystko świeże, powstawało od nowa. Super było być tutaj i to odkrywać – dodaje.
Pierwszy projekt rysunkowy
Wojda rysował już Warszawę z okresu Powstania Warszawskiego. Teraz rysuje stolicę sprzed pół wieku. 366 kardów to pierwszy projekt rysunkowy pracującego dotąd jako scenarzysta Wojdy.
- Historię osadziłem w Warszawie, bo duża część mojej rodziny wywodzi się z tego miasta – zaznacza rysownik.
Na razie komiks dostępny jest w sieci na WWW.366kadrow.blogspot.com. W 2012 roku zostanie wydany przez W.A.B.
- Będzie to książka, która będzie miała 300 stron. Jeszcze trochę będę musiał dorysować. Na razie funkcjonuje w formie bloga – opowiada Wojda.
Przysyłajcie nawiedzone historie
Dennis Wojda zamierza również narysować komiks o nawiedzonych warszawskich domach.
- Myślę, że Warszawa z powodu m.in. powstania to jedno z najbardziej nawiedzonych miast na świecie – podkreśla Wojda. – Nie chcę jednak zdradzać konkretnych miejsc. Na razie jestem na etapie zbierania prywatnych historii, które chcę przepracować. Inspiracją będą prawdziwe wydarzenia – dodaje.
Propozycje można wysyłać na adres dennis.wojda@gmail.com.
myk