W Śródmieściu MJN jest języczkiem u wagi. Komitet wprowadził tam czterech radnych. PO ma 11 mandatów, a PiS 10. By rządzić potrzeba 13 radnych. Jeszcze przed drugą turą wyborów na prezydenta Warszawy Jan Śpiewak zapewniał, że rozmowy prowadzi i z PO, i PiS, a wybór koalicjanta jest uzależniony od tego czy będzie on chciał realizować założenia programowe MJN. Mówiło się też, że chce zostać burmistrzem dzielnicy.
Dziś - na dwa dni przed pierwszą sesją rady dzielnicy - rozmowy zmierzają już w nieco innym kierunku.
Zerwali kontakt?
Nieoficjalnie mówi się, że nie ma już kontaktu między PiS a MJN. – Przed drugą turą ludzie z PiS ciągle dzwonili do Śpiewaka. Teraz kontakt się urwał. Nie wiem czemu – mówi nam nieoficjalnie jedna z osób znających kulisy negocjacji.
- Wygląda na to, że MJN będzie musiało porozumieć się z Platformą. Z kolei Platforma w rozmowach zyskuje na sile, bo wie, że MJN nie ma już innego wyjścia – dodaje nasz rozmówca.
O postępy w rozmowach koalicyjnych zapytaliśmy Piotra Kazimierczaka, szefa śródmiejskich struktur PiS. – Rozmowy trwają – odpowiada krótko.
Dopytywany o zerwanie kontaktów z MJN ucina "nie mam w tej sprawie nic więcej do powiedzenia".
"Nie mam przygotowania"
Jan Śpiewak nie chce opowiadać o przebiegu rozmów. Zdradza natomiast, że... nie ma już apetytu na stanowisko burmistrza.
- Początkowo faktycznie taki był plan, ale zrezygnowałem. Uznałem, że nie mam na razie przygotowania do tego stanowiska. Poza tym chcę się skupić na rozwijaniu struktur MJN w całym mieście. W naszym komitecie jest duży potencjał i chcemy go wykorzystać przy następnych wyborach samorządowych - przekonuje Śpiewak.
Nie oznacza to jednak, że MJN rezygnuje ze swoich warunków. Ma inną kandydatkę na stanowisko burmistrza Śródmieścia. Nie chce jednak ujawniać jej personaliów. PO nadal nie chce zaś przystać na te warunki i proponuje MJN dwóch wiceburmistrzów.
Jak informuje Gazeta Stołeczna, kandydatką MJN na fotel burmistrza Śródmieścia, miałaby być Aleksandra Jaworska-Surma, psycholog i doktor nauk prawnych. Do tej pory nie zajmowała się polityką. W stolicy znana jest głównie z obrony przed zabudową ogródka jordanowskiego przy Szarej.
Lider Miasto Jest Nasze o rozmowach z potencjalnymi koalicjantami
bf/r