Smyk zmieni nazwę. A co z przystankami?

Stoi pusty, nie ma w nim już sklepu z zabawkami, ale za to przed kilkoma dniami "wprowadzili" się tam na kilka godzin squattersi. Dom handlowy przy Al. Jerozolimskich ma być docelowo odrestaurowany, a jego powierzchnie wykorzystywane pod biura i handel. Początku prac na razie nie widać. Dlaczego?

- Czekamy na uprawomocnienie się pozwolenia na budowę. Myślę, że latem ruszą prace - mówi Anna Fijałkowska z firmy Immobel Poland. I zaznacza od razu, że nowy budynek nie będzie już nosił dobrze znanej warszawiakom nazwy. – Na razie nowej nazwy nie zdradzamy – zastrzega.

Wiadomo jednak, że ma nawiązywać do pierwotnej nazwy budynku, czyli Centralnego Domu Towarowego, zwanego Cedetem. Tak zapowiadano, gdy pojawiły się pierwsze plany remontu. Inwestor mówił wtedy, że odtworzy neon z takim właśnie napisem, na elewacji budynku.

ZOBACZ ARCHIWALNE ZDJĘCIA BUDYNKU.

Tak czy owak oznacza to prawdopodobne zmiany w komunikacji miejskiej. Szczególnie dla pobliskich przystanków autobusowych i tramwajowych, które teraz noszą nazwę DH Smyk.

- To jest jeden z tematów dotyczący tej inwestycji, którym będziemy się zajmowali. Planujemy porozmawiać z urzędnikami w tej sprawie. Chcielibyśmy, by nazwa przystanku odzwierciedlała nazwę budynku – zaznacza Fijałkowska.

My już zapytaliśmy Zarząd Transportu Miejskiego o taką możliwość. - Nazwy przystanków muszą być aktualne. Jeżeli ten budynek nie będzie nazywał się Smyk, to zastanowimy się jaką nadać. Będziemy kierowali się zasadami dotyczącymi nazewnictwa, które zakładają, ze nadaje się je od ulic poprzecznych lub w następnej kolejności od obiektów użyteczności publicznej czy charakterystycznych punktów - wyjaśnia Igor Krajnow, rzecznik ZTM.

Jak Waszym zdaniem powinny nazywać się przystanki w tej okolicy po zmianie? Czekamy na propozycje na forum.

ZOBACZ, JAK PRZED KILKOMA DNIAMI SMYK PRZEJĘLI SQUATTERSI:

ran/r