Funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji miał spowodować kolizję w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sprawę bada prokuratura. Wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Do kolizji z udziałem policjanta miało dojść 16 kwietnia w miejscowości Słomczyn w powiecie piaseczyńskim. Mężczyzna miał najechać na tył innego auta osobowego. Patrol drogówki odkrył na miejscu zdarzenia, że funkcjonariusz był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila alkoholu.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, wobec funkcjonariusza CBŚP wszczęto śledztwo w sprawie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Śledczy powołali biegłego z zakresu badań fizykochemicznych.
Rzeczniczka CBŚP Iwona Jurkiewicz przekazała, że w związku ze zdarzeniem wobec funkcjonariusza wszczęto postępowanie dyscyplinarne i postępowanie administracyjne "w przedmiocie zwolnienia go ze służby oraz zawieszono go w czynnościach służbowych".
O sprawie jako pierwsze poinformowało RMF FM. Z ustaleń portalu wynika, że funkcjonariusz był sierżantem sztabowym, w CBŚP służył od czterech lat.
Mężczyźnie grozi do dwóch lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP