Przedstawiciele kilkudziesięciu samorządów z Warszawy i okolic podpisali w sobotę apel do premier Beaty Szydło oraz marszałków Sejmu i Senatu o wycofanie się z prac nad projektem ustawy metropolitalnej autorstwa PiS.
Samorządowcy spotkali się w sobotę ok. godz. 12 w Pałacu Kultury i Nauki z inicjatywy Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy; Artura Tusińskiego, burmistrza Podkowy Leśnej i Romana Smogorzewskiego, prezydenta Legionowa.
Spotkanie trwało mniej więcej godzinę. Na miejscu była Małgorzata Telmińska, reporterka TVN24.
- Samorządowcy mówili, że projekt jest końcem samostanowienia o lokalnych, małych ojczyznach - relacjonowała.
Głos podczas spotkania zabrał między innymi prezydent Legionowa. - Skoro nikt z naszych posłów, nawet posłów PiS podwarszawskich pod tą ustawą się nie podpisał, skoro Warszawę i okolice Warszawy na siłę chcą uszczęśliwiać posłowie z Nowego Sącza, z Gdyni, z całej Polski, ale nie stąd, to się pytam: o co tutaj chodzi? – pytał Roman Smogorzewski. - Niech się ktoś w końcu przyzna. Czy znowu wróciły czasy PRL, że posłowie PiS. jak komuniści wiedzą lepiej, jak my mamy żyć, jak mamy się organizować?
- Trudno jest mi dyskutować w sposób odpowiedzialny z mieszkańcami, co nas czeka. Ten projekt ustawy wymaga bardzo głębokiej analizy, bardzo poważnej debaty, wymaga szacunku dla nas, bo to my jesteśmy najbliżej mieszkańców – przekonywała z kolei Maria Batycka-Wąsik, wójt Lesznowoli.
Głos zabrał także Robert Makowski, zastępca burmistrza Wołomina. - Poselski projekt ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy, który dotyczy 33 gmin i ponad 2,5 miliona osób został złożony do Sejmu bez konsultacji z obywatelami. Narusza on interesy mieszkańców stołecznych i podwarszawskich gmin. Nie możemy się zgodzić na to, by władza ignorowała głos obywateli i podejmowała za nich decyzję – stwierdził.
"Narusza ideę samorządności"
Jak poinformował wiceprezydent stolicy Michał Olszewski, podpisany apel ma zostać przekazany do premier w poniedziałek. W apelu czytamy, że jego sygnatariusze zwracają się z kategorycznym żądaniem wycofania spod obrad Sejmu ustawy o ustroju m.st. Warszawy."Rozpoczęty proces legislacji nie tylko narusza ideę samorządności, ale także rażąco łamie postanowienia Europejskiej Karty Samorządu Lokalnego, która w przypadku zmian administracyjnych gmin gwarantuje mieszkańcom wyrażenie swojej woli. W tym wypadku nie została zachowana żadna forma konsultacji. Projekt ustawy jest niekonstytucyjny" - napisano w apelu.W dokumencie przypomniano, że władze 40 gmin metropolii warszawskiej zawarły w 2014 r. porozumienie o współpracy metropolitalnej. Jest ono obecnie - jak podkreślono - podstawą współdziałania w kluczowych kwestiach związanych z rozwojem gospodarczym i społecznym lokalnych wspólnot."Podjęliśmy wspólnie decyzję co do form współpracy, szanując swoją niezależność i równość. Owocem tej współpracy jest wspólna strategia dla obszaru całej metropolii i wspólny plan działania, który wchodzi właśnie w fazę realizacji" - czytamy."Ignorowanie tego faktu jest przejawem braku szacunku dla przepisów ustrojowych kształtujących podstawy samorządności, ale przede wszystkim mieszkańców naszych miast i gmin" - dodano.
TU ZNAJDZIESZ CAŁY APEL Z PODPISAMI
Głos z samorządów
Samorządowcy przeciwko zmianom granic stolicy
"Metropolia funkcjonuje"
Zapisy projektu nowej ustawy skrytykowała tuż przed sobotnim spotkaniem Hanna Gronikewicz-Waltz.
- Argumentów jest bardzo dużo, głównie takie, że wszystko będzie gorzej, organizacja, koszty... Komunikacja będzie droższa, transport publiczny. U nas funkcjonuje metropolia. Mamy dostać z pieniędzy unijnych ponad 600 mln zł. Nie wiemy, czy dostaniemy, jeżeli ustrój się zmieni – mówiła chwilę przed spotkaniem Gronkiewicz-Waltz. - Jesteśmy przerażeni taką beztroską, która polega na tym, że te pieniądze mogą nam przepaść. Druga rzecz, że nie ma żadnych konsultacji – dodała.
JACEK SASIN PRZEKONYWAŁ W SOBOTĘ, ŻE NIE MA PODSTAW DO PRZEPROWADZENIA REFERENDUM W TEJ SPRAWIE.
Ponad 30 gmin w jednym
Według złożonego w Sejmie przez PiS projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy stolica stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin. Jedną z nich byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic.Zgodnie z propozycją miasto stołeczne Warszawa swoim zasięgiem objąć ma gminę Warszawa oraz gminy: Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka.
Warszawa według PiS
Warszawa według PiS
Warszawa według PiS
Główne zdjęcie: Leszek Szymański/PAP
ran,PAP/gp