- Mężczyzna miał na swoim koncie ponad roczną "odsiadkę", a do odbycia zasądzonej mu kary wcale się nie spieszył. Z Piaseczna wyjechał nad morze najwidoczniej sądząc, że dzięki temu uniknie odpowiedzialności za swoje czyny popełnione w przeszłości - przekazała starsza aspirant Magdalena Gąsowska z komendy w Piasecznie.
Jak wskazała policjantka, "mimo młodego wieku za mężczyzną zostało wydanych aż 12 podstaw poszukiwawczych, w tym dwa listy gończe". Głównie dotyczyły oszustw, których dopuścił się w różnych rejonach kraju.
Rankiem policjanci zapukali do drzwi jego mieszkania
Plany ucieczki pokrzyżowali jednak piaseczyńscy funkcjonariusze, którzy dzięki pracy operacyjnej ustalili dokładny adres, pod którym mieszkał poszukiwany przez nich 22-latek. - W czwartkowy poranek, wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, zapukali do drzwi jego mieszkania. Mężczyzna był bardzo zaskoczony. Miał nadzieję, że odległość dzieląca Piaseczno i Gdańsk zapewni mu bezpieczeństwo i bezkarność. Policjanci udowodnili mu jednak, że bardzo się mylił - powiedziała starsza aspirant Gąsowska.
Jeszcze tego samego dnia 22-latek znalazł się za murami zakładu karnego, w którym na podstawie decyzji Sądu Rejonowego w Łodzi i Poznaniu spędzi blisko 14 miesięcy.
Autorka/Autor: katke
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Piasecznie