Rafał S. był numerem jeden na policyjnej liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Szukano go od 10 lat, wystawiono za nim osiem listów gończych oraz dwa Europejskie Nakazy Aresztowania. Wpadł w połowie maja w Lesznowoli pod Warszawą.
Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia obejmujący łącznie 12 zarzutów dotyczących lat 1997-2006. Najpoważniejsze dotyczą kierowania przez Rafała S. zorganizowaną grupą przestępczą "śródmiejsko-wolską" o charakterze zbrojnym, mającą na celu dokonywanie wymuszeń rozbójniczych i handel narkotykami oraz udział w gangu kierowanym przez Mariusza D. ps. Przeszczep. Gang ten miał na swoim koncie m.in. przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu ludzi.
Zamieszany w zabójstwa
"Szkatuła" ma być też zamieszany m.in. w egzekucje dwóch gangsterów (członków tzw. grupy Mokotów) w domu handlowym Klif w maju 2002 roku i Komandosa (który miał zginąć w Klifie, a został zastrzelony później). Jego grupa zajmowała się też wyłudzaniem z hurtowni sprzętu RTV i przemycaniem go do Niemiec.
"Szkatuła" - według ustaleń policji - współpracował również z zatrzymanym w ubiegłym roku Markiem Cz. ps. Rympałek i planował odbudowanie razem z nim tzw. grupy pruszkowskiej (rozbitej w latach 90).
W kwietniu 2008 r. komendant główny policji Andrzej Matejuk na wniosek CBŚ wyznaczył 20 tys. zł nagrody za informacje dot. miejsca jego pobytu
Zatrzymała go specgrupa
"Szkatuła" wpadł w ręce funkcjonariuszy ze specgrupy powołanej w grudniu 2010 roku przez komendanta głównego Policji. Wchodzący w jej skład policjanci kryminalni z Komendy Głównej i Komendy Stołecznej Policji analizowali każdą, nawet najdrobniejszą informację dotyczącą tego człowieka. W trakcie prac grupy weryfikowano wersje mówiące o tym, że Rafał. S. nie żyje, ukrywa się na terenie Polski i nadal prowadzi działalność, bądź ukrywa się na terenie Hiszpanii i za pośrednictwem swoich kompanów nadzoruje biznes przestępczy w Polsce.
as/ec