Rowerem pod prąd. Wrocław: u nas to działa

Rowerem pod prąd. Czy to bezpieczne?
Źródło: TVN24
"To niebezpieczne, wypadków może być więcej" - tak część stołecznych kierowców reaguje na zapowiedź zmiany przepisów, które dopuszczą możliwość jazdy rowerem pod prąd na ulicach kierunkowych. Rowerzyści z innych polskich miast przekonują: u nas to działa.

Nowe przepisy mają wejść w życie w październiku, jednak już teraz budzą sporo kontrowersji, szczególnie w stolicy. Niektórzy eksperci też nie są do tych rozwiązań przekonani.

- Warszawa to specyficzne miasto. W ostatnim okresie, mimo że przepisów prorowerowych jest sporo, to liczba wypadków z udziałem rowerzystów nie zmalała - twierdzi Jan Szumiał, prezes Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia Kierowców w Warszawie.

- Wzajemną uprzejmością zdziałamy więcej niż przepisami - dodaje Rafał Muszczynko z Zielonego Mazowsza.

We Wrocławiu i Gdańsku to się sprawdza

Pod prąd rowerem na ulicach jednokierunkowych można już jeździć we Wrocławiu i Gdańsku.

- Wcześniej prawo nie było jasne. Dopuszczało różne interpretacje - wyjaśnia Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

W Warszawie to właśnie interpretacja przepisów przez inżyniera ruchu Janusza Galasa stała na przeszkodzie wprowadzeniu wcześniej możliwości jazdy rowerem pod prąd na ulicach jednokierunkowych.

- We Wrocławiu to rozwiązanie sprawdza się świetnie. Drogi, które są jednokierunkowe dla samochodów, wcale nie muszą być takie same dla rowerzystów. Wszak rower zajmuje zdecydowanie mniej miejsca na jezdni - stwierdza Grochowski.

- W Gdańsku można tak jeździć po 160 ulicach. Przez pięć lat doszło do jednego wypadku - przytacza.

W jego opinii obawy warszawskich kierowców związane z tym, że wcześniej takiego rozwiązania w stolicy nie stosowano.

- Boją się, bo tego nie znają. Nie wprowadza się takiego rozwiązania na arteriach, tylko na ulicach z uspokojonym ruchem. Wystarczy uważnie patrzeć na znaki – uspokaja Cezary Grochowski.

Inaczej od jesieni

Już niedługo warszawscy rowerzyści będą mogli jeździć pod prąd po jednokierunkowych drogach. Nowelizację przepisów ruchu drogowego umożliwiającą wprowadzenie takich zmian podpisała właśnie minister infrastruktury i rozwoju.

- Rowerzyści skorzystają z nich już na jesieni - zapewnia dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Łukasz Puchalski.

Nowe przepisy pozwalają też utworzyć na jezdni śluzy do bezpieczniejszego skrętu w lewo czy specjalną sygnalizację świetlną dla rowerzystów.

Więcej o nowych przepisach tutaj

jb/lulu

Czytaj także: