Od nowego roku szkolnego sześciolatki nie będą musiały iść do pierwszych klas. Zniesiono także obowiązek przedszkolny dla pięciolatków. Dzieci będą obowiązkowo rozpoczynać naukę w wieku siedmiu lat, po rocznym obowiązkowym przygotowaniu przedszkolnym dla sześciolatków. To najważniejsze założenie nowelizacji ustawy o systemie oświaty autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Na początku stycznia dokument został podpisany przez prezydenta.
Stołeczny ratusz alarmuje, że zatwierdzone zmiany mogą mieć bardzo poważne następstwa dla najmłodszych warszawiaków i stołecznych nauczycieli.
Za mało miejsc w przedszkolach
- Jeżeli stołeczne sześciolatki nie pójdą do pierwszych klas, to oznacza 20 tys. sześciolatków w przedszkolach, to jest więcej o kilkanaście tysięcy, to oznacza z kolei, że nie będziemy mieli miejsc dla dzieci trzyletnich, a ponad tysiąc nauczycieli może mieć problem ze znalezieniem pracy – powiedział w rozmowie z PAP wiceprezydent stolicy Włodzimierz Paszyński. Jak dodał, z tego powodu ratusz będzie zachęcał rodziców, aby mimo braku takiego obowiązku posłali sześciolatki do pierwszych klas.
Będzie to możliwe, dzięki zapisowi w ustawie mówiącym, że dzieci sześcioletnie będą mogły pójść do I klasy pod warunkiem odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego. Jeśli nie będą go miały, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej
Spotkania na zachętę
- Będziemy organizować spotkania, będziemy pokazywać rodzicom szkoły, że mitem są te nieprzygotowane szkoły. W ostatnich latach włożyliśmy mnóstwo pieniędzy w modernizacje, remonty, nie mówiąc o budowie całkiem nowych placówek - przekonywał Paszyński. - Naprawdę nasze dzieci 6-letnie w niczym nie są gorsze od swoich rówieśników w Europie i na świecie, znakomicie radzą sobie ze szkołą - argumentował wiceprezydent.
Miasto chce zorganizować także spotkania z nauczycielami i kampanię informacyjną, która ma wystartować po feriach zimowych.
Zobacz nasz archiwalny materiał o sześciolatkach w szkole:
Specjaliści o sześciolatkach
PAP/jk//ec
Źródło zdjęcia głównego: TVN24