Pijany 24-latek połasił się na reklamę w kształcie loda, która stała na placu przed cukiernią w Kobyłce. Tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną i chciał odreagować złość.
O sprawie funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce zostali powiadomieni przez właściciela cukierni. Zaalarmował, że mężczyzna zabrał reklamę wartą blisko 1,2 tys. złotych.
1,6 promila alkoholu
"Na miejscu poszkodowany wskazał mężczyznę, oraz leżącą na chodniku, uszkodzoną "reklamę loda 3D". Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 24-latka. Badanie wykazało w jego organizmie prawie 1,6 promila alkoholu" – informuje wołomińska policja.
24-letni Tomasz K przyznał, że reklamę zabrał. Tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną i w ten sposób chciał odreagować gniew.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży mienia - może mu grozić kara nawet do 5 lat więzienia.
ran/r
Źródło zdjęcia głównego: ayla87 / freeimages.com