Przeszła parada seniorów. "Mamy nadciśnienie na więcej"

W sobotę w południe przeszła ulicami Warszawy pierwsza Parada Seniorów pod hasłem "Dojrzali! Wspaniali!". Jej celem - jak podkreślali organizatorzy - jest pokazanie potencjału rosnącej w Polsce grupy seniorów, a także zwrócenie uwagi na ich potrzeby.

Parada wyruszyła w południe ze stołecznego pl. Konstytucji w kierunku Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.

"Mamy nadciśnienie na więcej"

Seniorzy nieśli w rękach balony i transparenty z hasłami: "My starości się nie damy, bo gorące serca mamy", "Pełni życia", "Bez seniora nie ma juniora", "Nie lękajcie się. Seniorzy są OK.", "Mamy nadciśnienie na więcej".

Uczestnicy parady szli ulicami Warszawy w rytm muzyki disco i techno, która płynęła z towarzyszącego im czerwonego, piętrowego autobusu.

Organizator imprezy, prezes Fundacji Zaczyn Przemysław Wiśniewski, podkreślił w rozmowie z PAP, że taką paradę zorganizowano po raz pierwszy. - Ma ona pokazać wielką grupę społeczną osób po 60., 70. czy 80. roku życia, która rośnie. Takich osób jest coraz więcej. Trzeba się z nimi liczyć. Słuchać ich potrzeb. Zwracać uwagę na ich obecność w życiu publicznym i społecznym. Po to tu jesteśmy - zaznaczył.

Jak mówił, fundacja nie spodziewała się tak dużej frekwencji. - Idzie nas kilka tysięcy. Seniorzy przyjechali z bardzo różnych miejsc. Jest oczywiście wielu warszawiaków, ale też osób z innych dużych miast i małych miejscowości. Są seniorzy z Łodzi, Poznania, Torunia, Zamościa, czy z małych miejscowości na Mazowszu. Przyjechała cała Polska - cieszył się Wiśniewski.

Chcą zmieniać świat

Przyznał, że w paradzie uczestniczą najbardziej aktywni seniorzy, którzy chcą inspirować innych swoją twórczością, aktywnością i poglądami. - To są ludzie, którzy chcą zmieniać świat. Oni nie myślą tylko o sobie, lecz również o swoich dzieciach, wnukach, a także wspólnocie pokoleniowej, przyszłych seniorach, którzy zajmą ich miejsce - podkreślił.

Wiśniewski zwrócił uwagę, że wśród uczestników parady większość stanowią kobiety. - Tak to już jest, że w różnych aktywnościach społecznych skupiających seniorów, kobiety są w zdecydowanej większości. To one wciągają mężczyzn czy młodsze osoby do działań społecznych - ocenił.

Paradę wymyśliła 75-letnia Wiktoria Szmyt, znana jako DJ Wika. Od kilku lat prowadzi międzypokoleniowe dyskoteki w jednym z warszawskich klubów. Pytana przez PAP o cel parady, odparła: - Dla mnie istotne jest to, by pokazać seniorów, takimi jakimi są. To ma być punkt wyjścia do polityki senioralnej. Popatrzcie, jesteśmy, oczekujemy. Zależy mi na tym, by polityka senioralna była tworzona również przez nas. Jej zdaniem emerytom powinny przysługiwać tańsze bilety do kina i teatru.

"Statystyki są nieubłagane"

W imprezie uczestniczyła również b. prezydentowa Jolanta Kwaśniewska, szefowa Fundacji Porozumienie Bez Barier. - Robimy wszystko, żeby mówić na temat profilaktyki starzenia się. Żeby w naszą starość, która stanie się faktem, wejść w dobrym zdrowiu, z pogodą ducha, w dobrej kondycji, żeby mieć wokół przyjaciół i bliskich - mówiła dziennikarzom. Dodała, że jeśli o tym wszystkim będziemy myśleli przez całe życie, to możemy w miarę optymistycznie myśleć o naszej starości.

- Statystyki są nieubłagane. W Polsce kobiety żyją średnio osiem lat dłużej od mężczyzn. Średnia wieku kobiet to 81 lat, a mężczyzn - około 74. To, co wychodzi z naszych badań statystycznych, oznacza, że przyszłość kobiet będzie wyglądała nieciekawie. Polska będzie krajem starych, biednych i schorowanych kobiet, ponieważ mamy marną opiekę geriatryczną. (...) Róbmy wszystko, żeby być zdrowym i żeby wejść w starość w niezłej kondycji, w gronie przyjaciół i bliskich - podkreśliła.

Dobro narodowe

Wtórowała jej obecna na paradzie marszałkami Sejmu Wanda Nowicka. - Seniorzy są dobrem narodowym. Trzeba to wreszcie zauważyć, doceniać i zacząć z tego korzystać. Ile tu jest potencjału, energii, wykształcenia, woli działania. Nie możemy tego marnować - mówiła dziennikarzom.

Pani Agnieszka, emerytka z Warszawy, 70-latka, pytana przez PAP, dlaczego przyszła na tę paradę, odparła: "Chcemy pokazać młodym, jak starsi się bawią". Przyznała jednak, że starość w Polsce jest bardzo ciężka. "Seniorzy w Polsce chcą mieć godne życie. Państwo nam w tym nie pomaga. Za granicą jest inaczej" - stwierdziła.

Po kolorowym przemarszu jego uczestnicy będą bawić się do godz. 19. na "Pikniku Pokoleń", na dziedzińcu Zamku Ujazdowskiego. Organizatorzy imprezy przewidzieli liczne atrakcje, w tym m.in. warsztaty, koncert Jerzego Połomskiego, gościnny występ Ireny Santor, a także bezpłatne konsultacje z lekarzami specjalistami.

Fundacja Zaczyn realizuje projekty obywatelskie z udziałem osób powyżej 60. roku życia.

Parda Równości już na Pradze

PAP/ran

Czytaj także: