- W związku ze zgłoszeniem jednego z mieszkańców powiatu legionowskiego, nowodworscy policjanci prowadzą czynności wyjaśniające - potwierdza tvnwarszawa.pl Szymon Koźniewski z komendy w Nowym Dworze Mazowieckim.
- Sprawa została powierzona do prowadzenia naszej jednostce, aby zachować transparentność i wykluczyć spekulacje na temat stronniczości komendy w Legionowie - dodaje.
Kampania w urzędzie?
Poszło o baner, który przed referendum miał wisieć na urzędzie. Co w tym złego? Ustawa o referendum lokalnym mówi wyraźnie, że nie wolno prowadzić kampanii w urzędach administracji rządowej i samorządowej, a takim bez wątpienia jest urząd miasta.
Władze Legionowa w rozmowie z tvnwarszawa.pl nie chciały ustosunkować się do sprawy. – Do czasu wyjaśnienia całej sytuacji i zakończenia postępowania nie będziemy tego komentować – powiedziała krótko rzeczniczka Tamara Mytkowska. Do prezydenta Romana Smogorzewskiego nie udało nam się dodzwonić.
O sprawie jako pierwszy poinformował "Dziennik Gazeta Prawna". W rozmowie z nim prezydent powiedział natomiast, że "nie wiadomo kto powiesił baner".
Prowadzenie kampanii w urzędzie traktowane jest jako wykroczenie i - jak czytamy w ustawie - podlega karze grzywny.
Nie chcieli do Warszawy
Referendum w Legionowie odbyło się 26 marca. Tamtejsi mieszkańcy odpowiadali tylko na jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m.st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo?". Zdecydowana większość (94 proc.) było przeciwnym przyłączeniu do stolicy. "Za" głosowało jedynie 6 proc.
W głosowaniu wzięło udział ponad 18 tys. mieszkańców, czyli 46 proc. uprawnionych.
Legionowo było pierwszym miastem, które przeprowadziło referendum w sprawie metropolii warszawskiej. W ostatnią niedzielę odbyło się kolejne - w Nieporęcie. Tamtejsi mieszkańcy również byli przeciwni włączenia do Warszawy - na "nie" zagłosowało aż 96 proc.
W najbliższych tygodniach planowane są kolejne plebiscyty, m.in. w Konstancinie-Jeziornej, Ożarowie Mazowieckim czy Podkowie Leśnej.
PiS wycofało ustawę
Referenda są odpowiedzią na projekt Prawa i Sprawiedliwości dotyczący nowego ustroju Warszawy. Pomysł ujrzał światło dzienne w styczniu tego roku. Przewidywał, że stolica stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego obejmującą ponad 30 gmin. Przeciwko projektowi szybko zaprotestowali m.in. politycy opozycji.
Pod koniec kwietnia poseł PiS Jacek Sasin poinformował o wycofaniu projektu dot. metropolii warszawskiej. Zdaniem Sasina, w sprawie metropolii powinna dalej trwać dyskusja, a dobrą drogą byłby w przyszłości projekt rządowy.
kw/r