Posypywarki pojawiły się na mostach, wiaduktach oraz ulicach spadkowych, takich jak m.in.: Belwederska czy Karowa. – Dostaliśmy sygnały od naszych ludzi w mieście, że w Warszawie pada mżawka, która bardzo szybko przymarza do jezdni. Dlatego posypywarki wyjechały na miasto – mówi Zofia Kłyk z Zarządu Oczyszczania Miasta.
Akcja służb pierwotnie miała potrwać do godziny 18.30. – Monitorujemy sytuację na bieżąco i jeśli zajdzie potrzeba akcja może się przedłużyć – powiedziała po godzinie Kłyk.
Akcja została przedłużona. Po godzinie 19 na ulice zostały wysłane kolejne 122 posypywarki. W sumie w akcji biorą udział 164 pojazdy. Działania ZOM potrwają przynajmniej 3 godziny. Akcja obejmuje ponad 1400 km stołecznych dróg. W stolicy pada także śnieg.
ZOM odpowiada za utrzymanie przejezdności tylko tych ulic, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej, czyli około 40 procent warszawskich dróg. Pozostałe oczyszczane są m.in. na zlecenie Urzędów Dzielnic.
Zima powróci?
Meteorolodzy prognozują, że kolejne dni będzie cechowała bardziej zimowa aura niż ta, którą mieliśmy okazję do tej pory doświadczyć. - Trochę, bo to nie będzie jakaś strasznie duża i solidna zima - uspokaja prezenter i meteorolog TVN Meteo Tomasz Wasilewski.
jb
Prognoza na weekend
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl