Posłowie Solidarnej Polski chcą ulicy dla Margaret Thatcher

Margaret Thatcher
Margaret Thatcher
Źródło: PAP/EPA
Posłowie Solidarnej Polski wystąpili w wnioskiem do prezydent Warszawy o nadanie imienia zmarłej Margaret Thatcher jednej z ulic stolicy.

- Powodem takiej decyzji jest wola trwałego uczczenia pamięci osoby, która w trudnym dla Polaków okresie stanu wojennego, schyłku komunizmu oraz początków transformacji ustrojowej politycznie i mentalnie wspierała działalność wielkiego ruchu społecznego, jakim była ”Solidarność” – czytamy w komunikacie prasowym klubu parlamentarnego Solidarna Polska.

Jak dodają przedstawiciele klubu, w opinii większości Polaków, była Premier Wielkiej Brytanii, uchodziła za przyjazną Polsce. - Stanowczo przeciwstawiała się komunizmowi oraz potępiała wprowadzony w naszym kraju stan wojenny. Wspólnie z bł. Janem Pawłem II papieżem i Ronaldem Reaganem prezydentem USA, przyczyniła się do upadku "żelaznej kurtyny", jaka podzieliła Europę po II Wojnie Światowej – czytamy z kolei w samym wnioski podpisanym przez wiceprzewodniczącego klubu Andrzeja Romanka.

"Będziemy analizować"

Rzecznik prasowy warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk zapewnił, że pismo zostanie przekierowane do miejskiej komisji nazewnictwa. – Na pewno wniosek zostanie rozpatrzony. Choć trzeba pamiętać, że są pewne procedury, które towarzyszą nadawaniu nazw miejskim ulicom. Na przykład musi minąć pięć lat od śmierci osoby, którą chcemy w ten sposób upamiętnić – przypomina Milczarczyk.

Rzecznik przypomina jednocześnie, że są możliwe odstępstwa od tej zasady. Miało to zastosowanie w przypadku bł. Jana Pawła II. Za jego życia nazwano jego imieniem ulicę. Czy teraz będzie również szansa na odstępstwo? Ratusz zapewnia, że będzie to analizowane.

Pomnik dla byłej premier?

Z propozycją upamiętnienia zmarłej byłej premier Wielkiej Brytanii wyszedł również minister spraw zagranicznych. Radosław Sikorski na Twitterze oświadczył, że: Lady Thatcher zasługuje na pomnik w Polsce.

Sikorski podkreślił po angielsku na Twitterze, że Thatcher była "nieustraszonym mistrzem wolności" dla narodów żyjących w niewoli, "pomogła wolnemu światu wygrać zimną wojnę".

Była konserwatywna premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher zmarła w poniedziałek rano w Londynie w wyniku udaru. Miała 87 lat.

Stojąc na czele Partii Konserwatywnej, Thatcher była szefową rządu przez 11 lat, był to najdłuższy nieprzerwany okres urzędowania premiera w Wielkiej Brytanii od XIX wieku.

Czytaj specjalny raport tvn24.pl o zmarłej premier.

bf//ec

Czytaj także: