Porzucone dzieci milczą. "Zamiast radości jest przerażenie, płacz, wyparcie"

[object Object]
Ośrodek preadopcyjny w Otwocku 1/3UWAGA! TVN
wideo 2/3

Co roku tylko w szpitalach i "oknach życia" porzucanych jest około 700 niemowląt. O tym, jakie będzie ich życie, decydują pierwsze miesiące, a w szczególności miejsce, w którym umieszczono dziecko. Często przez długie lata czekają na swoich rodziców.

- Jak pierwszy raz przyjechałam do Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego uderzyło mnie, że jest kilkanaście niemowląt, które są cicho. Dzieci, które już na początku swojego życia uznały, że przemowa głosem nie ma sensu. To mnie poraziło - przyznaje Dorota Polańska, dyrektorka Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Otwocku.

Jak mówi szefowa placówki, zaraz po urodzeniu się, dziecko zaczyna uwodzić swoją matkę wzrokiem, intensywnie się w nią wpatruje.

- Tym dzieciom nie udało się nikogo uwieść. Ta cisza mówi: nie uwiodłem swojej matki, nie podążyła za mną - dodaje ze smutkiem Dorota Polańska.

Interwencyjny Ośrodek Preadopcyjny w Otwocku jest jednym z trzech ośrodków w Polsce, który zajmuje się porzuconymi niemowlętami. Trafiają tu dzieci odnalezione w warszawskich oknach życia, a także te pozostawione w szpitalach tuż po urodzeniu. Placówka szuka dla nich nowych rodzin.

Bez kwiatów i różowych skarpetek

Rocznie w otwockiej placówce przebywa około 80 dzieci. Pracujące tu osoby muszą przez kilka miesięcy zastąpić im rodziców. Maluchy najbardziej potrzebują ciepła i miłości.

- Nasze dzieci są po traumie prenatalnej czyli po tym komunikacie, który dostały w łonie matki: ty jesteś przeszkodą dla mnie. Nie ma wielkiego "wow", hura, bukietów kwiatów, różowych skarpetek, kiedy pojawiają się dwie kreski na teście ciążowym - mówi Polańska.

Zamiast radości jest przerażenie, płacz, wyparcie. Ta trauma powoduje, że dziecko zaczyna funkcjonować inaczej niż zdrowe bezpieczne niemowlę.

- Pokazuje jakby miało jakiś zespół neurologiczny. Pokazuje swoim ciałem pewien stan napięcia. Dzieci unikają kontaktu wzrokowego. Sprawiają wrażenie, że są głuche, nie widzą. Nie patrzą nam w oczy, nie uśmiechają się, nie chcą jeść - dodaje dyrektorka otwockiej placówki.

Wolontariusze jak rodzice

Każde dziecko potrzebuje ciepła i kontaktu z kimś, kto zaopiekuje się nim, jak matka. Dlatego pracowników ośrodka na co dzień wspomagają wolontariusze.

- W ośrodku jest kładziony duży nacisk, aby przybliżać dzieciom normalność, żeby nie leżały same w łóżeczkach, tylko miały bliskość, przytulanie, noszenie na rękach. Dzieci się odwzajemniają całym sobą, uśmiechem, dotykiem. To są najbardziej wdzięczne potrzebujące istotki - przyznaje Dominika Marchwacka, wolontariuszka.

"Musimy jej pomóc!"

Otwocki ośrodek wyróżnia się skutecznością w walce o to, by dziecko żyło w rodzinie biologicznej, adopcyjnej lub zastępczej. Udaje się to w aż 96 procentach przypadków. Są jednak też takie dzieci, dla których niezwykle trudno znaleźć rodzinę. Jak na przykład Natalia chorująca na zespół Aperta.

- Wszyscy jej tu kibicujemy. Jest w nas taka świadomość, że musimy jej pomóc za wszelką cenę. Wiedziałyśmy, że będzie z nami tylko do pierwszego roku życia, a ten pierwszy rok jest najważniejszy - mówi Iwona Kazmirowicz, pracownica Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego W Otwocku.

Natalia miała zrośnięte szwy w czaszce. Dzięki staraniom pracowników ośrodka, przeszła operację, która uratowała jej życie. Dziewczynka jednak nadal cierpi. Ma zrośnięte palce u rąk i czekają ją kolejne bolesne zabiegi.

- Ona motywuje nas do działania i pomocy. Brakuje jej tylko tej jednej osoby, do której mogłaby powiedzieć "mamo". Ale czuję, że gdzieś znajdzie rodziców, że ktoś na nią czeka - przekonuje Iwona Kazmirowicz.

Mariusz Zieliński, UWAGA! TVN

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl