Po pożarze część mieszkańców bez internetu. Kłopoty ma też MON

Pod mostem biegły sieci światłowodowe
Źródło: TVN24
Most Łazienkowski odgrywa nie tylko kluczową rolę dla ruchu samochodów, a także dla całej telekomunikacji. Specjalnymi, technicznymi kładkami, przebiegają sieci światłowodowe - w tym należące do Policji i dzierżawione przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

- Spłonęły kable należące do Biura Łączności i Informatyki które zapewniały łączność telefoniczną z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie i z komendą w Radomiu. Już w sobotę, około 17. nasi eksperci rozwiązali problemy - mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Nieco poważniej sytuacja wygląda w resorcie obrony narodowej. Pożar spowodował, że w gmachu przy Klonowej nie ma internetu. - Systemy, które używamy w ministerstwie i tak odseparowane są od internetu, więc działają bez zakłóceń - informował rzecznik resortu Jacek Sońta.

Nie jest wykluczone, że również w innych rządowych instytucjach wystąpią problemy. Pod mostem znajdowały się światłowody firmy Exatel, która dostarcza usług sieciowych państwowym agendom.

Pod mostem przebiegają światłowody Vectry i Netii. Do tej pory żaden z operatorów nie zgłosił problemów z funkcjonowaniem sieci. Jak podkreśla Ewa Gawor, szefowa miejskiego biura bezpieczeństwa, strażacy nie dotarli jeszcze do nich i nie wiadomo jaki jest ich stan.

Co z wodą i gazem?

Pod Łazienkowskim biegną też instalacje, dzięki którym mieszkańcy otrzymują wodę i gaz. Część z nich jest uszkodzona i wyłączona z eksploatacji. Nie wiadomo kiedy ekipy poszczególnych firm będą mogły wejść na most i ocenić skale zniszczeń. Część mieszkańców Warszawy już wczoraj wieczorem informowała, że ma problem z dostępem do niektórych mediów.

Uszkodzeniu uległa magistrala wodociągowa, która biegnie przez most. Obecnie jest ona wyłączona z użytkowania, ale mieszkańcy nie powinni odczuć tego, ponieważ ich mieszkania zostały przepięte do innych obiegów.

Rzecznik warszawskich wodociągów, Roman Bugaj w rozmowie z tvn24bis.pl powiedział, że z monitoringu online wynika, że "uszkodzony został jedynie odpowietrznik magistrali", a to oznacza, że jeszcze dziś magistrala zostanie naprawiona i uruchomiona.

- Ta awaria to nie problem. Bo jesteśmy w stanie wyrównać poziom wody, dzięki innym magistralom. Ale gdyby awarii uległ jeszcze jakiś element sieci, to mogłoby to zagrozić stabilności sieci - mówił Bugaj.

CZYTAJ WIĘCEJ O UTRUDNIENIACH I OBJAZDACH.

Tak wygląda most Łazienkowski po pożarze:

Most Łazienkowski po pożarze

pp/gry/ec

Czytaj także: