Zwłoki w sortowni śmieci. "Chłopiec prawdopodobnie urodził się żywy"

Zwłoki noworodka odnalezione w sortowni PGK
Martwego noworodka miał zauważyć jeden z pracowników sortowni
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Policja i prokuratura szukają matki noworodka, którego ciało odnaleziono w poniedziałek w sortowni odpadów w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Płońsku. Zdaniem śledczych, chłopiec prawdopodobnie urodził się żywy, kilka bądź kilkanaście godzin wcześniej.

Z ustaleń Prokuratury Rejonowej w Płońsku wynika, że noworodek został przywieziony do sortowni w jednym z 15 kontenerów wypełnionych odpadami. W poniedziałek rano trafiło tam 14 takich pojemników z samego Płońska i jeden spoza miasta.

- Śledztwo w sprawie zostanie wszczęte po przekazaniu materiałów, które opracowuje policja. Szukamy matki dziecka - mówi prokurator rejonowa Ewa Ambroziak. Jak dodaje, zwłoki noworodka znaleźli w poniedziałek rano pracownicy ostatniego odcinka linii sortującej odpady w płońskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej.

- Przeprowadzone oględziny z udziałem położnika wykazały, że to noworodek płci męskiej, urodzony prawdopodobnie żywy w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na ciele noworodka nie stwierdzono obrażeń świadczących, że dziecko zmarło śmiercią gwałtowną - zaznacza prokurator Ambroziak.

Przyczynę zgonu dziecka ustali sekcja zwłok. Prokuratura zleci ją prawdopodobnie jeszcze we wtorek.

Policja apeluje do świadków

W ramach prowadzonego przez policję postępowania przesłuchani zostali dotychczas między innymi pracownicy sortowni oraz dowożący tam kontenery z odpadkami.

- Apelujemy do wszystkich osób posiadających jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc nam w ustaleniu tożsamości matki dziecka, by przekazywać je telefonicznie na numer alarmowy 997 lub 112, bądź bezpośrednio do dyżurnego naszej komendy na numer 23 662 15 00 lub 23 662 15 50 - mówi Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.

Informacje można też przekazywać mailowo (kppplonska@ra.policja.gov.pl). Policjantka zaznacza, że można także kontaktować się bezpośrednio z prokuraturą.

 - Nie wykluczamy, że poszukiwana przez nas osoba może być spoza powiatu płońskiego - zastrzega. - Każda informacja jest dla nas cenna i każda będzie przez nas weryfikowana - dodaje. Osoby kontaktujące się ze służbami mogą liczyć na anonimowość.

Pomoc psychologiczna dla pracowników

- Na linii sortowniczej w poniedziałek przed godziną 8 rano pracownicy odkryli zwłoki noworodka zawinięte w torbę foliową - przekazał tvnwarszawa.pl Dariusz Matuszewski, prezes PGK w Płońsku. Jak zaznaczył, o sprawie od razu zostały powiadomione służby. Na miejsce przyjechała policja i pogotowie ratunkowe, później zjawił się też lekarz, który stwierdził zgon dziecka oraz prokurator.

W poniedziałek w rozmowie z portalem plonskwsieci.pl, który pierwszy informował o tej sprawie, Matuszewski mówił, że większość osób zatrudnionych w sortowni to kobiety i bardzo mocno przeżyły one poranną sytuację. - Została im zapewniona opieka psychologiczna - powiedział we wtorek.

Czytaj także: