Pierwsze pawie w Łazienkach pojawiły się na początku lat 80-tych. Dziś jest ich 14. Większość to samcŁatwo je odróżnić od samic, ponieważ te nie mają kolorowych ogonów.
Kto choć raz odwiedził Łazienki, nie mógł ich nie zauważyć. Dumnie przechadzają się przed Pałacem na Wodzie, spacerują obok Amfiteatru. Jak wygląda dzień z życia pawia w Łazienkach?
Jabłka są przysmakiem
- Wschód słońca jest około 7.00. Ptaki, po ciężkiej nocy, sfruwają z gałęzi drzew. Wtedy muszą mieć już przygotowane jedzenie - opowiada ornitolog Jan Jejno z Łazienek Królewskich.
W przeciwieństwie do surykatek z warszawskiego zoo, dzielnie znoszą mroźną zimę i są bardzo towarzyskie. Można je oczywiście dokarmiać. Ich przysmakiem są jabłka. Jednak nie pogardzą również ziarnami. Choć uchodzą za synonim dumy, są na tyle oswojone, że jedzą spacerowiczom z rąk.
Paw paczy
band/roody