Opuścili most Łazienkowski o ponad pięć metrów

Operacja "most"
Operacja "most"
Fakty TVN
Fakty TVNOperacja "most"

Całą sobotę trwała operacja opuszczania 600-tonowego fragmentu mostu Łazienkowskiego. 60-metrowe przęsło zostało obniżone o ponad 5 metrów - poinformował wieczorem rzecznik wykonawcy. To ważny etap remontu przeprawy po pożarze.

Jak już informowaliśmy w piątek, wykonawca odciął 60 metrów przeprawy od strony Czerniakowa. Mateusz Gdowski, rzecznik firmy Bilfinger Infrastructure, przekazał w sobotę rano, że konstrukcja Łazienkowskiego jest obniżana przy pomocy specjalnych śrub i siłowników, a finalnie zejdzie 5 metrów poniżej dawnej jezdni mostu.

Operacja rozpoczęła się ok. godz. 8. Jak zapowiadał Gdowski, może potrwać nawet kilkadziesiąt godzin.

Po 10.00 przeprawa była obniżona o 50 centymetrów, o 13.00 przęsło opuszczone było o 1,5 metra, zaś o 16.00 znalazło się 3 metry poniżej starej konstrukcji. Akcję zakończono po 18.00 - powiedział nam Gdowski.

Zdjęcia z ostatniego etapu prac:

Na opuszczonej konstrukcji zostaną przygotowane stanowiska do nasuwania nowych elementów mostu. Robotnicy przystąpią do takich samych prac po praskiej stronie.

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ FAKTÓW

Nasz reporter śledził opuszczanie przęsła - zobacz zdjęcia:

Po godzinie 13.00 przęsło opuszczone było o 1,5 metra:

Sytuacja około godziny 10.00:

Zniszczony po pożarze

Remont mostu jest konieczny po pożarze w połowie lutego. Obecnie most jest wyłączony z ruchu, co powoduje utrudnienia komunikacyjne w stolicy. Mostem jeździło ponad 100 tys. pojazdów na dobę. Po ekspertyzie okazało się, że uszkodzenia są poważniejsze niż początkowo zakładano. Władze Warszawy zdecydowały, że najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana konstrukcji.

Remont ma kosztować 104 mln złotych. Wykonuje go firma Bilfinger Infrastructure.

Czytaj więcej o metodzie remontu mostu

Tak będzie wyglądać odbudowa mostu
Tak będzie wyglądać odbudowa mostuTVN24

ran/kś

Zdjęcie główne: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości