Zakończył się montaż Pomnika "Unity" w parku Marszałka Rydza-Śmigłego – informuje Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta. Odsłonięcie daru Polonii z USA zaplanowano na przyszły rok.
Pomnik, który przypomina plecionkę, symbolizować ma jedność pomiędzy społecznościami Chicago i Warszawy. "Okrągła podstawa, na której granitowa plecionka jest usytuowana ma średnicę ok. 11 metrów. Łączna waga Pomnika szacowana jest na ok. 60 ton" - czytamy na stronie SZRM.
Pomnik można już oglądać w parku. Rzeźbę zamontowano w alei Księdza Stanka, u podnóża monumentalnych schodów. Ale jego uroczyste otwarcie zaplanowano na pierwszy kwartał przyszłego roku. Pomnik wykonał Jerzy Kenar - rzeźbiarz posiadający od lat pracownię w Chicago.
Pół miliona od miasta
To na nim spoczywają koszty materiału i wykonania "Unity". Otrzymał jednak obietnicę wsparcia ze strony polonijnego komitetu. "Miasto wydało na zainstalowanie rzeźby kwotę 454 000 zł.
- 50 tysięcy kosztował transport rzeźby z Gdańska do Warszawy. 355 000 zł to koszt posadowienia rzeźby oraz montaż oświetlenia - wylicza Julia Matuszewska, rzeczniczka SZRM i dodaje: na kwotę składał się również nadzór autorski w wysokości 25 tysięcy złotych oraz wykonanie projektu usadowienia, za które zapłaciliśmy 15 tysięcy złotych.
Wcześniej urzędnicy zapowiadali, że koszt montażu rzeźby wyniesie 200 tysięcy złotych. Skąd ta różnica? - To była kwota szacunkowa, bez rozeznania, jaki będzie zakres robót - tłumaczy Matuszewska. - Kiedy w przetargu na usadowienie rzeźby swoją ofertę zgłosiła tylko jedna firma, wystąpiliśmy do Ratusza o dodatkowe środki. Dostaliśmy je - dodaje.
Pomnik został przetransportowany do Warszawy z Chin rok temu.
ran/su//ec
Źródło zdjęcia głównego: SZRM