O słonicy, która zabiła i gorylu, który nienawidzi blondynek

[object Object]
Opowieść o gorylach warszawskie zoo
wideo 2/2

Erna trafiła do Warszawy, bo w Holandii zabiła człowieka. Wiking nie lubi blondynek, ale ma swoje powody. Niesamowite historie mieszkańców warszawskiego zoo, których nie przeczytacie na tabliczkach obok klatek, opowiada dyrektor ogrodu Andrzej Kruszewicz.

"ZOObacz co w Warszawskim ZOO" to nowa produkcja ogrodu. Raz w tygodniu w internecie pojawia się film, w którym dyrektor Andrzej Kruszewicz powiada o mieszkańcach ogrodu. Dwa odcinki już za nami. I choć nie ma tu efektów specjalnych, to akcji nie brakuje!

Goryl budzi się z narkozy

Na pierwszy ogień poszły goryle - trzy samce. Jak twierdzi Kruszewicz, wszystkie "bardzo charyzmatyczne". Jednak na bohatera zdecydowanie wyrósł Wiking, który do warszawskiego zoo przyjechał z Moskwy, w drewnianej skrzyni i... od razu trafił do szpitala. - Miał złamaną kość przedramienia, i trzy kości w dłoni, jakoś tam musiał rozrabiać - komentuje dyrektor.

Rozrabiał tak, że potrzebna była operacja. - Trzeba było poskładać kości, co było skomplikowane. Chirurdzy ludzcy pomagali - mówi dyrektor i dodaje: - Raz była śmieszna sytuacja, chirurg ortopeda Grzegorz Szczęsny, wyjmował śrubki, goryl był pod narkozą, podniósł się nagle i siada, patrzy na chirurga. A on, też kawał chłopa powiedział: o małpka się obudziła.

Zwierzę oswoiło się już w nowym miejscu, choć jednego znieść nie może do dziś: kobiet z puszystymi blond włosami. Bo właśnie tak wyglądała lekarka, która dawała mu narkozę. - Wystarczy jednak, że kobieta założy czapkę i jest akceptowana - zastrzega dyrektor.

Słonica z kartoteką

W drugim odcinku dyrektor opowiada o słoniach. Głównie o dominującej w stadzie Ernie, która do Polski przyjechała z Holandii. Warszawskie zoo potrzebowało dominującej samicy, choć, jak przyznaje teraz, trochę się przeliczyło.

- Nasz samiec Leon był trochę rozbrykany, grupa potrzebowała dowódcy, a Erna poszukiwała miejsca, dlatego, że w jednym z ogrodów w Holandii zabiła człowieka. Nie był to wypadek, ona to zrobiła celowo, człowiek ją trochę przeforsował, zdenerwowała się i go zabiła - przyznaje dyrektor.

Warszawskie zoo od tamtego różni się tym, że tu publiczność nie wchodzi na wybieg. I dlatego to do nas trafiła Erna. - To było niesamowite, jak Erna po transporcie zdominowała wszystkie słonie z wyjątkiem Leona. Już po dwóch dniach pozostałe słonice - Fryderyka i Buba - przynosiły Ernie gałęzie. Ona te gałęzie przyjmowała, zjadała, natomiast Leon trzymał się na uboczu - wspomina Kruszewicz.

Jednak wystarczyło kilka ruchów trąbą i Leon też się podporządkował. Ale później zaczęły się problemy. Leon powinien kryć Fryderykę i Bubę, a Erna przeszkadzała. W rezultacie warszawska rodzina słoni nie może się powiększyć. - Dodatkowo Erna tak zdominowała pozostałe samice, że te, nie mają cykli rozrodczych. Musi więc przeprowadzić się do innego ogrodu - przyznaje w końcu dyrektor.

Kolejne odcinki już niebawem.

kz/r

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda złożył w poniedziałek, w dniu Narodowego Święta Niepodległości, wieńce przed znajdującymi się przy Trakcie Królewskim pomnikami Ojców Niepodległości. Następnie w Belwederze wręczył odznaczenia państwowe.

Uroczyste Święto Niepodległości. Prezydent wręczył odznaczenia państwowe

Uroczyste Święto Niepodległości. Prezydent wręczył odznaczenia państwowe

Źródło:
PAP

Imprezy historyczne, sportowe, marsz, a co za tym idzie zakazy parkowania i objazdy. Co warto wiedzieć o obchodach Narodowego Święta Niepodległości w stolicy.

11 listopada w stolicy. Co warto wiedzieć

11 listopada w stolicy. Co warto wiedzieć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd ustalił, że dzień wcześniej piła. Rano wsiadła za kierownicę, jechała na rozmowę o pracę. Nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście. 47-latek zginął na miejscu, miał dwójkę dzieci. Prowadząca bmw 27-latka była jeszcze pijana. Zapadł wyrok w jej sprawie, dobrowolnie poddała się karze.

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku na Targówku. Pijany kierowca wjechał z dużą prędkością z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie. Uderzył w przejeżdżające auto, później uszkodził jeszcze dwa. Groźnie wyglądającą kolizję nagrał jeden z kierowców. Sam sprawca został zatrzymany. Nie miał prawa jazdy, a w aucie, które prowadził, policjanci znaleźli kokainę.

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery samochody rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery samochody rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obrońcy Kajetana P. złożyli do Sądu Najwyższego kasację od wyroku dla swojego klienta. Jednym z argumentów jest fakt, że w sprawie orzekali tak zwani neosędziowie, którzy zostali powołani po rekomendacji upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, zmienionej za czasów rządów PiS-u.

Sprawa Kajetana P. znów trafi na wokandę? Obrońcy chcą kasacji wyroku

Sprawa Kajetana P. znów trafi na wokandę? Obrońcy chcą kasacji wyroku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogień w domu, w którym kiedyś kręcono reality show "Big Brother". Policja wyjaśnia szczegóły i uspokaja: nikt nie ucierpiał.

Znów paliło się w domu "Wielkiego Brata"

Znów paliło się w domu "Wielkiego Brata"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja łamie prawo - oświadczył Jarosław Kaczyński w niedzielę podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie. - My nie możemy walczyć z policją, nie możemy jako posłowie atakować policji, zresztą byłoby to bezskuteczne - ocenił prezes PiS. Powtórzył tezę o rzekomym zamachu pod Smoleńskiem, a okrzyki kontrmanifestantów nazwał "prezentem dla Putina".

Okrzyki "kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: policja łamie prawo

Okrzyki "kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: policja łamie prawo

Źródło:
TVN24, PAP

Tragiczny wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Zginął 46-letni kierowca taksówki. Na miejscu pracują służby, trasa jest zablokowana.

Uderzył w filar wiaduktu Trasy Łazienkowskiej, kierowca taksówki zginął na miejscu

Uderzył w filar wiaduktu Trasy Łazienkowskiej, kierowca taksówki zginął na miejscu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Alarm dla policji i duża akcja służb w centrum Warszawy. Przez ponad trzy godziny na pomniku smoleńskim był mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń. Mężczyzna został obezwładniony przez policję. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvnwarszawa.pl, to ten sam mężczyzna, który w podobnej sytuacji postawił na nogi służby w październiku ubiegłego roku. Zatrzymany, jak podała w niedzielę policja, trafił do szpitala.

Wszedł na pomnik smoleński. W ubiegłym roku zrobił to samo. Trafił do szpitala

Wszedł na pomnik smoleński. W ubiegłym roku zrobił to samo. Trafił do szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Termin realizacji inwestycji pozostaje bez zmian. Projekt nowej umowy na prace projektowe jest w finalnej fazie opracowania - podtrzymuje rzecznik spółki Pałac Saski Sławomir Kuliński. Co w najbliższym czasie będzie się działo w związku z odbudową Pałacu Saskiego? Zaplanowano między innymi kontynuację badań archeologicznych oraz zawarcie umowy z pracownią architektoniczną.

Co z odbudową Pałacu Saskiego? Rzecznik spółki o planach i terminach

Co z odbudową Pałacu Saskiego? Rzecznik spółki o planach i terminach

Źródło:
PAP

Przed Ministerstwem Sprawiedliwości zorganizowano protest w sprawie umorzenia śledztwa dotyczącego śmierci Jolanty Brzeskiej. Manifestujący nie zgadzają się z decyzją śledczych, mają też swoje żądania.

"Sprawiedliwość dla Brzeskiej". Protest przed ministerstwem

"Sprawiedliwość dla Brzeskiej". Protest przed ministerstwem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Będziemy przyglądać się wszystkiemu, co się w Warszawie dzieje. Policja dba o bezpieczeństwo. My będziemy bardzo wyczuleni, aby ten dzień odbywał się w podniosłej, uroczystej atmosferze - zapewnił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

Braki kadrowe w policji i pytanie o zabezpieczenie marszu. Trzaskowski: mamy pewne rozwiązania

Braki kadrowe w policji i pytanie o zabezpieczenie marszu. Trzaskowski: mamy pewne rozwiązania

Źródło:
PAP

Prawomocny wyrok dla właścicielki przytuliska dla psów w powiecie ostrołęckim. Chodzi o znęcanie się nad ponad 40 psami. Sąd wymierzył kobiecie karę więzienia w zawieszeniu i zakazał posiadania zwierząt. Zwierzęta były zaniedbane, nie miały należytej opieki, stałego wyżywienia i dostępu do wody.

Miała się opiekować zwierzętami, została skazana za znęcanie. Prezeska fundacji z wyrokiem

Miała się opiekować zwierzętami, została skazana za znęcanie. Prezeska fundacji z wyrokiem

Źródło:
PAP

W poniedziałek w stolicy odbędą się obchody upamiętniające Narodowe Święto Niepodległości. - Będą utrudnienia w ruchu - przypomina Komenda Stołeczna Policji. Funkcjonariusze apelują o zapoznanie się z nimi, zwracanie uwagi na znaki drogowe oraz stosowanie się do komunikatów.

Marsz, bieg, festiwal i ogromne utrudnienia. 11 listopada na warszawskich ulicach

Marsz, bieg, festiwal i ogromne utrudnienia. 11 listopada na warszawskich ulicach

Źródło:
PAP

Oddział dzienny EZRA Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie pomoc otrzymują dzieci w kryzysie psychicznym, ma zostać zamknięty z końcem listopada. To decyzja władz placówki, z którą nie zgadzają się rodzice. - To jedyne miejsce, w którym nasze dzieci otrzymały właściwą pomoc. Teraz będą musiały zacząć wszystko od nowa - mówią.

Chcą zamknąć placówkę dla dzieci w kryzysie psychicznym. "Przerwanie terapii grozi nawrotem"

Chcą zamknąć placówkę dla dzieci w kryzysie psychicznym. "Przerwanie terapii grozi nawrotem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilkaset złotych mandatu, dziewięć punktów karnych oraz wizyta na sali sądowej. 31-latka nie tylko przekroczyła dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, ale również dopuszczalną zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. To nie wszystko.

Przekroczyła prędkość, była pijana

Przekroczyła prędkość, była pijana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę wchodzi w życie piąta korekta rocznego rozkładu jazdy pociągów. Wprowadzone zostaną zmiany w kursowaniu Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich.

Skrócone trasy, wstrzymany ruch pociągów. Utrudnienia na torach

Skrócone trasy, wstrzymany ruch pociągów. Utrudnienia na torach

Źródło:
PAP

Mokotowscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy dwukrotnie okradli tego samego poszkodowanego. Na swoją ofiarę zapolowali w totalizatorze sportowym. Łupem złodziei padły dokumenty i pieniądze. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.

Swoją ofiarę wytypowali w totalizatorze sportowym, okradli ją dwa razy

Swoją ofiarę wytypowali w totalizatorze sportowym, okradli ją dwa razy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojewoda mazowiecki podpisał w piątek rozporządzenie "zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych na terenie Warszawy w dniu 11 listopada". Jak czytamy, zakaz ma związek z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom obchodów Święta Niepodległości, któremu będzie towarzyszyć wiele wydarzeń sportowych, kulturalnych oraz państwowych,

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Legionowa pracowali nad sprawą kradzieży rowerów i hulajnóg, które znikały z okolic dworca. W ustaleniu tożsamości sprawcy pomogły zapisy monitoringu. W ten sposób śledczy dotarli do 32-latka, którego zatrzymali.

Z okolic dworca znikały rowery. W ustaleniu złodzieja pomógł monitoring

Z okolic dworca znikały rowery. W ustaleniu złodzieja pomógł monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Bielan szukają 46-letniego Mariana Baryły, który ukrywa się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany jest listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli. Oskarżony jest o wprowadzanie do obrotu środków odurzających w znacznej ilości.

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Źródło:
tvnwarszawa.pl