Choć niebo zasłaniają chmury, a temperatura oscyluje wokół zera, to synoptycy nie przewidują na niedzielę opadów deszczu ani śniegu. A to sygnał, że warto wybrać się na spacer, na przykład nad rzekę.
Tory i kostka
- Dzięki rekordowo niskiemu stanowi Wisły, warszawiacy mają okazję ujrzeć niezwykły widok - zalegające od 1945 roku na dnie rzeki szczątki Mostu Poniatowskiego. Przęsło mostu zachowane jest w niezłym stanie. Do dziś widoczne są tory tramwajowe, nity i (w niektórych miejscach) kostka brukowa - relacjonuje Michał Kaleta, autor bloga michalkaleta87.wordpress.com.
CZYTAJ WIĘCEJ NA STRONIE KONTAKTU24
Resztki mostu widać często, ale zwykle dzieje się to w lecie. I rzadko można oglądać je w niemal całej okazałości. - Warto wybrać się w wolnej chwili na spacer, żeby obejrzeć kawałek historii Warszawy, gdyż prawdopodobnie taka okazja długo się nie powtórzy. Szczątki leżą pod mostem po praskiej stronie Wisły. Łatwo można się do nich dostać, jednak przydatne będą nieprzemakalne buty, gdyż piasek dookoła jest wciąż mokry - dodaje autor zdjęć.
A my życzymy udanego spaceru.
Kontakt24/ran/roody