- Choć minęły już dwa lata od tragicznego wydarzenia pod Smoleńskiem, w wielu sercach nadal gości smutek, rozgoryczenie, pretensje do ludzi, a nawet do Boga - mówił biskup polowy WP Józef Guzdek podczas mszy w intencji ofiar katastrofy. O godz. 10 rozpoczęła się msza ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Udział w niej bierze prezydent Bronisław Komorowski. Wcześniej na stołecznych Powązkach, a także w innych miejscach stolicy i kraju, o godz. 8.41 zmarłych uczczono minutą ciszy.
We mszy w warszawskiej Katedrze Polowej WP uczestniczy prezydent Bronisław Komorowski. Wcześniej złożył on w tym kościele wiązankę kwiatów przed tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy. W nabożeństwie uczestniczyli także przedstawiciele rządu i parlamentu, najbliżsi ofiar katastrofy oraz liczni mieszkańcy stolicy. - Strata jest wielka, a więc nie dziwi ogrom bólu, łzy, świeże kwiaty na grobach, zapalone znicze, szeptany różaniec i pytanie: dlaczego - powiedział biskup polowy. Podkreślił, że szukanie wsparcia w drugim człowieku "było i jest bardzo trafną postawą". "Ból podzielony z drugim jest łatwiejszy do zniesienia, a krzyż cierpienia lżejszy do dźwigania. Dobrze, że w takich chwilach unikacie samotności" - mówił Guzdek do rodzin ofiar. Dodał, że trzeba podziękować wszystkim, którzy pośpieszyli z pomocą dotkniętym utratą najbliższych.
Cisza na Powązkach Wcześniej podczas trwających ok. pół godziny uroczystościach na Powązkach udział wzięli przedstawiciele rodzin ofiar, m.in. wdowy po generałach Andrzeju Błasiku i Franciszku Gągorze. Obecni byli też premier Donald Tusk, minister obrony Tomasz Siemoniak, zdrowia Bartosz Arłukowicz, rolnictwa Marek Sawicki, MSW Jacek Cichocki, sprawiedliwości Jarosław Gowin, szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch, prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
O godz. 8.41 zmarłych uczczono minutą ciszy. Odegrano też utwór "Cisza" przy pomniku upamiętniającym tragedię i odczytano listę 96 nazwisk osób, które zginęły 10 kwietnia 2010 roku.
Wcześniej delegacja z ministrem obrony narodowej złożyła kwiaty przed tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy przez siedzibą resortu. Wiązanki złożono także w gmachu Sejmu pod tablicami upamiętniającymi wszystkich posłów i senatorów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej oraz pod tablicą poświęconą byłemu marszałkowi Sejmu Maciejowi Płażyńskiemu.
Nieco wcześniej w kaplicy w Nowym Domu Poselskim odprawiona została msza święta w intencji ofiar z 10 kwietnia 2010 r.
Katastrofa samolotu
W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz osiemnastu parlamentarzystów: wicemarszałkowie Sejmu Krzysztof Putra i Jerzy Szmajdziński, wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek, posłowie na Sejm VI kadencji: Leszek Deptuła, Grzegorz Dolniak, Grażyna Gęsicka, Przemysław Gosiewski, Izabela Jaruga-Nowacka, Sebastian Karpiniuk, Aleksandra Natalli-Świat, Maciej Płażyński, Arkadiusz Rybicki, Jolanta Szymanek-Deresz, Zbigniew Wassermann, Wiesław Woda i Edward Wojtas oraz senatorowie: Janina Fetlińska i Stanisław Zając. Tablice upamiętniające parlamentarzystów odsłonięte zostały 20 października 2010 r.
Msza w Pałacu
Po południu w kaplicy Pałacu Prezydenckiego odprawiona zostanie msza św. w intencji Marii i Lecha Kaczyńskich oraz pracowników prezydenckiej kancelarii, którzy zginęli pod Smoleńskiem.
tvn24.pl/nsz//kdj,iga