- Sarkis przyjechał trzykrotnie do Polski przed wystawą, żeby się zainspirować kontekstem miejscowym. Poszedł do Muzeum Neonów, które bardzo go zainspirowało i wysłał do Zachęty cytaty, niekoniecznie ujawnione skąd pochodzą - mówi Anna Owsiany z Zachęty.Pracownicy galerii wybrali cytaty, które do nich prywatnie najbardziej przemawiały. Zapisali je odręcznie. Na bazie tego powstały neony.
Światło, słowo, miejsce
- Artysta nawiązuje do kontekstu miejscowego. Stara się odnosić się do miejsca, kraju i ludzi, którzy tam mieszkają - dodaje Anna Owsiany.Dlatego w kooperacji z ludźmi pracującymi przy wystawie artysta buduje i operuje na nowo trzema ważnymi elementami swoich prac: światłem, słowem oraz kontekstem miejsca.- A my się inspirujemy i sposobem pracy artysty, kolorystyką, pracujemy ze słowem, indywidualizujemy te prace, a jednocześnie chcemy złożyć ją w większy kontekst - opowiada Owsiany.
Ormiański artysta
Sarkis (właściwie Sarkis Zabunyan) to ormiański artysta konceptualny, w swojej twórczości w metaforyczny sposób porusza najbardziej istotne problemy świata.
Jak tłumaczą organizatorzy wystawy, fascynuje go zarówno współczesna kultura wizualna, jak i bogactwo tradycji oraz historii kultur pozaeuropejskich, przez lata wykluczanych lub traktowanych marginalnie. Pojęcia pamięci i tożsamości to podstawowe elementy w strukturze jego dziel i idei.kz/b