Projektanci przebudowy dworca dopiero co wyjaśniali, że nie zaplanowali na budynku tak wielkiej reklamy.
Wyrazili też wątpliwość, czy zawisła ona zgodnie z prawem:
"Bez zgody odpowiednich służb miejskich, konsultacji, niezgodnie z zatwierdzonym projektem, w sposób arbitralny, nie można podejmować decyzji co do wyglądu i charakteru takiego budynku, w tym zasłonięcia go w całości reklamami. Projekt nie przewidywał reklamy na elewacji, jedynie "galerię sztuki" na jej fragmencie i TYLKO w wypadku, gdyby nie udało się jej wyremontować" - napisało w otwartym liście Towarzystwo Projektowe.
W kolejnym, skierowanym dziś do mediów, podkreślono, że reklama powinna uzyskać zgodę wojewody, bo nie przewidywał jej projekt.
Zapytaliśmy o to rzeczniczkę Jacka Kozłowskiego, Ivettę Biały. Ta odesłała nas do wojewódzkiego nadzoru budowlanego.
Sprawdzają papiery
- Prowadzimy postępowanie wyjaśniające - potwierdził w rozmowie z tvnwarszawa.pl Jaromir Grabowski, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
Urzędnicy sprawdzają wszystkie dokumenty związane z odnowieniem dworca. Mają już pierwsze wnioski. Te są korzystne dla spółki Dworzec Polski.
"Na razie nie ma mowy o samowolce"
- W dokumencie było zapisane, że w czasie robót powstaną elementy umożliwiające zamontowanie nośnika reklamowego. Jak na razie nie ma tutaj mowy o samowolce zarządcy obiektu - wyjaśnia Grabowski.
Postępowanie wyjaśniające zakończy się w przyszłym tygodniu. Jak dodał wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w rozmowie z tvnwarszawa.pl, wszystko wskazuje na to, że nie zostanie przeprowadzone postępowanie administracyjne, które mogłoby skończyć się nałożeniem kary na spółkę Dworzec Polski i nakazem zdjęcia reklamy.
Prezes: działamy zgodnie z prawem
Prezes Dworca Polskiego, Jacek Prześluga, w tekstach publikowanych na swoim blogu podkreślał, że zgoda miasta nie jest w tym wypadku wymagana prawem ("Ponieważ teren dworca położony jest w obszarze kolejowym zamkniętym, a tenże nie jest objęty miejskimi planami zagospodarowania przestrzennego" - argumentował.), a urzędowi wojewódzkiemu "montaż konstrukcji pod siatki wielkoformatowe dookoła dworca" zgłoszono. "Wojewoda Mazowiecki nie zgłosił żadnego zastrzeżenia czy zapytań, co inwestor, zgodnie z prawem, uznał za akceptację złożonej dokumentacji remontowej" - napisał Prześluga.
bf/mz