- Będzie podwyżka cen za zużycie wody i odprowadzanie ścieków - zapowiedział na sesji Rady Warszawy Leszek Drogosz, dyrektor biura infrastruktury w ratuszu. Najprawdopodobniej nowe stawki zapłacimy w lipcu, ale ostateczną decyzję muszą podjąć władze Warszawy.
W czwartek radni wzięli pod lupę plan inwestycyjny Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Przy okazji wyszło na jaw, że szykuje się podwyżka cen.
"Otwarcie drogi do podwyżek"
- Jak co roku, taryfa obowiązuje do 29 czerwca. Podwyżka będzie, ale nie wiadomo jak duża. W tym momencie MPWiK przeprowadza odpowiednie analizy. Ma czas do 20 kwietnia - zaznaczył Drogosz.
Zdaniem radnych opozycji, wieloletni plan, służy po prostu podwyższaniu cen. - Przegłosowanie dokumentu, o którym dyskutujemy, jest w rzeczywistości zgodą na otwarcie drogi do podwyżki opłat za wodę i ścieki - przekonywał Maciej Wąsik, szef klubu radnych PiS.
Dokument przyjęty
Chcąc powstrzymać ten plan, radni opozycji zaproponowali, żeby odesłać dokument do rozpatrzenia przez komisje rady. Pomysłu nie zaakceptowała większość radnych, więc upadł.
Plan inwestycyjny został przyjęty. 30 osób było "za".
Ostateczną decyzję w sprawie podwyżek podejmą władze miasta.
ec/ran
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty TVN