Wraca temat wind przy moście Poniatowskiego. Obecnie to jeden z najtrudniejszych mostów do pokonania przez pieszych z uwagi na strome i wąskie schody. Inwestycja miała być gotowa w 2017 roku, tymczasem Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych nawet nie ogłosił przetargu na wykonawcę.
O sprawie przypomniała w interpelacji radna Warszawy Joanna Staniszkis (Koalicja Obywatelska). W piśmie skierowanym do Rafała Trzaskowskiego podkreśliła, że na Powiślu mieszka wiele osób starszych, niepełnosprawnych i rodziców z małymi dziećmi, które nie mają jak dostać się na most. Na całej jego długości nie ma bowiem żadnej windy ani pochylni.
- Nie wyobrażam sobie przemieszczania się tutaj z wózkiem dla dziecka. Już nie wspominając o tym, jak problematyczne jest to miejsce dla osób na wózkach inwalidzkich - potwierdza reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.
W 2016 roku pisaliśmy o przedstawionej przez Zarząd Dróg Miejskich koncepcji budowy wind. Rada Warszawy zadecydowała o wpisaniu inwestycji do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Na budowę przeznaczono trzy miliony złotych. Koncepcję wykonała firma YLE Inżynierowie. Rok później Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych ogłosił przetarg na projekt. Windy miały się pojawić w trzech miejscach: przy ulicy Solec, stacji PKP Powiśle i w rejonie Wisłostrady.
Jak przypomniała radna Staniszkis, budowa wind planowana była na lata 2016-17, ale projekt został uzgodniony dopiero w 2018 roku. "Obecnie ZMID przygotowuje dokumentację projektową i czeka na decyzję konserwatora zabytków dla trzech lokalizacji, w których powstaną windy. Dopiero po uzyskaniu wszystkich potrzebnych dokumentów ZMID będzie mógł ogłosić przetarg i wybrać wykonawcę, najwcześniej w 2019 roku" - czytamy w interpelacji.
Radna zapytała, kiedy windy zostaną oddane do użytku i jaka kwota z budżetu zostanie przeznaczona na ich realizację.
Osiem wind
W odpowiedzi na interpelację wiceprezydent Michał Olszewski potwierdził, że w obowiązującej prognozie finansowej na lata 2019-45 na budowę wind przeznaczono około trzy miliony złotych. Projekt obejmie w sumie osiem wind.
Agata Choińska-Ostrowska poinformowała nas, że ZMID wybuduje cztery windy w rejonie Wybrzeża Kościuszkowskiego. - Dwie, które umożliwią komunikację pomiędzy przystankiem tramwajowym a tunelem pod jezdnią wiaduktu oraz kolejne dwie łączące poziom jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego z chodnikami na wiadukcie - wyjaśniła.
Jak zaznaczyła, w styczniu 2019 roku wszczęte zostało postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę. - Przewidywany termin zakończenia prac projektowych wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę to kwiecień 2019 roku - poinformowała.
Będą też dwie windy w rejonie stacji kolejowej PKP Powiśle. - Zostaną zamontowane wewnątrz istniejących wieżyc wiaduktu i skomunikują aleję 3 Maja ze stacją PKP Powiśle oraz z chodnikiem na wiadukcie - przekazała Choińska-Ostrowska.
Postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę tych wind też zostało wszczęte w styczniu 2019 roku. - Przewidywany termin zakończenia prac projektowych wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę to maj 2019 roku - przekazała rzeczniczka ZMID-u.
Następne dwie windy powstaną w rejonie ulicy Solec. - One też zostaną zainstalowane wewnątrz istniejących wieżyc wiaduktu i skomunikują ulicę Solec z chodnikiem na wiadukcie. W grudniu 2018 roku wystąpiliśmy z wnioskiem do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wydanie pozwolenia na prowadzenie prac przy zabytku. Przewidujemy, że w kwietniu, po otrzymaniu decyzji MWKZ wystąpimy o wydanie pozwolenia na budowę również dla tych dwóch wind - wyjaśniła Choińska-Ostrowska.
Ratusz zaznaczył też w odpowiedzi na interpelację, że ostateczny koszt inwestycji zostanie określony dopiero po złożeniu ofert przetargowych przez wykonawców. Prace mają być etapowane, a przetargi na wybór wykonawcy będą obejmowały oddzielnie poszczególne rejony.
Zdaniem miasta pierwsze windy miałyby zostać oddane do użytku w połowie 2020 roku.
mp/b/r