Zaledwie trzy dni po starciu z Hapoelem Pepsi Arena była miejscem kolejnego hitu. Na mecz z legionistami przyjechał zespół Wisły Kraków. - Tylko zwycięstwo, hej Legio tylko zwycięstwo! – okrzyki takiej treści przywitały zespoły wychodzące na murawę.
Ljuboja znów trafia
Warszawska drużyna musiała wziąć sobie te słowa do serca, bo szybko ruszyła do ataku. W 9. minucie po dośrodkowaniu Macieja Rybusa z rzutu wolnego piłka o centymetry minęła słupek bramki gości.
W 17. minucie Łazienkowska zadrżała, kiedy piłka znalazła się w siatce Legii. Gol nie został uznany, bo na pozycji spalonej był Dudu Biton. Po chwili spalił Ljuboja, po świetnym prostopadłym podaniu od Michała Żyro.
Lepiej było w 25 minucie. Maciej Rybus wszedł w pole karne, odegrał do Ljuboji, a ten na raty pokonał Pareikę. Wynik 1:0 udało się utrzymać do przerwy.
Gol Gola w drugiej połowie
W 70. minucie Legia wyprowadziła piękną kontrę. Rybus podał do wbiegającego w pole karne Gola, a ten pewnie pokonał bramkarza Wisły. Legia prowadziła 2:0.
Wisła odpowiedziała potężnym uderzeniem Bitona, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Potem celnie strzelał Cezary Wilk. Kuciak obronił, ale piłka wypadła mu z rąk. Toczącą się do bramki futbolówkę warszawski golkiper zatrzymał tuż przed linią bramkową. Kibice odetchnęli z ulgą.
W doliczonym czasie gry dobrą okazję do podwyższenia wyniku miał Michał Kucharczyk, który po rajdzie Manu, uderzał na bramkę Wisły. Jednak Sergei Pareiko sparował piłkę na róg.
Rekord na trybunach
Odniesione w dobrym stylu zwycięstwo oklaskiwały tysiące kibiców. W niedzielne popołudnie Pepsi Arenę odwiedziło 25 165 osób, co jest nowym rekordem. Poprzedni padł w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europejskiej ze Spartakiem Moskwa (ponad 23 tys. osób).
Wygrana pozwoliła Legii dogonić w tabeli Wisłę i wskoczyć na piąte miejsce w tabeli. Obie drużyny zgromadziły po 15 punktów, ale legioniści mają zaległy mecz w zanadrzu.
Legia Warszawa - Wisła Kraków 2:0bramki: Ljuboja 24', Gol 70'
Wyjściowe składy:Legia: Kuciak - Jędrzejczyk, Żewłakow, Komorowski, Wawrzyniak - Rybus, Vrdoljak, Radović, Gol, Żyro - LjubojaWisła: Pareiko - Jovanović, Jaliens, Chavez, Paljić - Kirm, Wik, Nunez, Sobolewski, Biton – Iliev
bako/mz