Gol Jarosława Niezgody zapewnił Legii wygraną z Lechią. Mistrzowie Polski zbliżyli się do czołówki, gdańszczanie przegrali piąty mecz w sezonie i tracą kontakt z górną "ósemką".
To miało być nowe otwarcie Legii. I dla piłkarzy, którzy w katastrofalny sposób zagrali z Lechem, i dla trenera Romeo Jozaka, który po meczu w Poznaniu wypalił, że "kobiece zespoły pokazałyby więcej zaangażowania".
Chorwat przed meczem z Lechią zreflektował się, chwaląc swoich zawodników i podkreślając, że ci kochają klub i chcą dla niego walczyć. Fatalna gra, słabe wyniki doprowadziły do wrzenia wśród kibiców, którzy nie wytrzymali i po powrocie z Poznania zaatakowali piłkarzy.
Niezgoda gra, Niezgoda strzela
Legia od razu przejęła inicjatywę i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 8. minucie strzelił Michał Kucharczyk. Do piłki wybitej przez bramkarza gości Dusana Kuciaka dopadł Jarosław Niezgoda. 22-letni napastnik nie chybił i zdobył trzecią bramkę w sezonie.
Gdy Niezgoda wychodził w tym sezonie ekstraklasy w podstawowym składzie, zawsze strzelał. Tak było w meczach z Wisłą Płock (1:0) i Śląskiem Wrocław (1:2). Gdyby jednak był bardziej skuteczny, jeszcze przed przerwą mógł cieszyć się z hat-tricka, ale w obu sytuacjach sam na sam lepszy był Kuciak.
Legia goni czołówkę
Lechia w pierwszej połowie nie stworzyła klarownej sytuacji. Po przerwie goście częściej byli przy piłce, próbując przechytrzyć obrońców Legii, ale prezent dostali od Guilherme. Brazylijczyk na własnej połowie stracił piłkę, którą przejął Marco Paixao. Napastnik Lechii przegrał jednak pojedynek sam na sam z Arkadiuszem Malarzem. To była najlepsza sytuacja gości w całym spotkaniu.
W 82. minucie przebudził się jeszcze Rafał Wolski. Były piłkarz Legii przedryblował dwóch przeciwników, strzelił z dystansu, ale tuż obok słupka.
Lechia przegrała pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera Adama Owena. Poprzednie spotkanie zespół Walijczyka wygrał z Zagłębiem Lubin. Gdańszczanie z pięcioma porażkami są na 12. miejscu w tabeli. Legia jest szósta. Do lidera Lecha (22 punkty) traci trzy oczka.Legia - Lechia 1:0 (1:0)
Mecz Legia Warszawa - Lechia Gdańsk
kz/TG