Prace w tym miejscu są już na ostatniej prostej. Tramwaje Warszawskie pierwszy raz w Polsce wprowadzają nowe rozwiązanie technologiczne: rozjazdy z "krzyżownicami głębokorowkowymi".
Cicha i komfortowa podróż
Co się kryję pod tą nazwą? "Podstawową różnicą między stosowanymi dotychczas krzyżownicami płytkorowkowymi, a wdrażanymi głębokorowkowymi jest inna głębokość rowka, a przez to inna zasada przenoszenia obciążeń od kół na szyny. Dla pasażerów zastosowanie rozwiązania głębokorowkowego oznacza bardziej cichą i komfortową podróż tramwajem" - podają tramwaje.
Zapewniają, że taka metoda eliminuje drgania i hałas zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Dodatkowo tramwaje jadą szybciej, dzięki czemu podróż jest krótsza.
"Wdrożenie rozjazdów z krzyżownicami głębokorowkowymi jest elementem planu modernizacji, który Spółka prowadzi od wielu lat. W ramach przygotowania do zastosowania krzyżownic głębokorowkowych prowadzona jest stopniowa wymiana taboru na nowoczesny, posiadający tzw. szerokie obręcze kół" - czytamy w komunikacie TW.
Zmiany w komunikacji
Odcinek od pętli Tarchomin Kościelny do tymczasowej zawrotki w rejonie pętli na Nowodworach ma być gotowy w pierwszym kwartale tego roku. W związku z tym, ZTM chce zastąpić część autobusów kursujących w zachodniej części dzielnicy właśnie tramwajami.
ZOBACZ JAKIE ZMIANY PROPONUJE ZTM
Tramwaj pojedzie wzdłuż ul. Światowida
kz/mś
Źródło zdjęcia głównego: Tramwaje Warszawskie