W czwartek dyżurny zwoleńskiej komendy został poinformowany, że w lesie w miejscowości Krzywda odnalezione zostały przedmioty przypominające niewybuchy. O znalezisku poinformował mężczyzna, który je zauważył.
Okazało się, że są to pociski artyleryjskie i moździerzowe pochodzące prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Niewybuchy leżały w lesie około 50 metrów od brzegu rzeki Zwolenka. Były poukładane równo jeden na drugim. Do czasu przyjazdu saperów teren został zabezpieczony przez mundurowych.
Rzeczniczka powiedziała, że nie wiadomo, kto zgromadził 50 niewybuchów w jednym miejscu. - Policja ustala, w jakich okolicznościach niewybuchy znalazły się w lesie - dodała.
To nie pierwszy przypadek, gdy na terenie powiatu dokonano podobnego znaleziska. - Miejscowi wielokrotnie odnajdują tego typu "wojenne pamiątki" podczas zwykłych prac ogródkowych, czy też podczas pobytu w lesie. Najczęściej pochodzą one z czasów drugiej wojny światowej - powiedziała sierż. szt. Słyk.
Policjanci ostrzegają
Policjanci ostrzegają, że w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch, pod żadnym pozorem nie wolno go dotykać, przenosić ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się znajduje znalezisko, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci.
- Jeśli jesteśmy na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce oznaczyć w ten sposób, by nikt tam nie wszedł, a jednocześnie, by bez trudu można je było odnaleźć - powiedziała policjanta. Dodała, że o znalezisku należy jak najszybciej poinformować najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Policja ostrzega, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.
Informowaliśmy również o niewybuchu na terenie szkoły w Białołęce:
Autorka/Autor: kz/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP