Powodów było kilka. Zamknięcie Świętokrzyskiej, utrudnienia związane z wyłączeniem ruchu na niektórych ulicach w okolicach pl. Piłsudskiego, najazd fanów muzyki (na Orange Warsaw Festival), a do tego piątkowy szczyt komunikacyjny. To wszystko sprawiło, że po południu przez centrum miasta było wyjątkowo ciężko przejechać.
Korek, korek i jeszcze raz korek
- Kierowcy stali w korku na Marszałkowskiej od pl. Konstytucji aż do pl. Bankowego. W drugą stronę było nieco luźniej, ale sytuacja też nie była najlepsza – relacjonował Krysztofiński.
Dłużej niż zwykle trwał przejazd Marszałkowską oraz Al. Jerozolimskimi od ronda Dmowskiego w stronę Dworca Centralnego.
Całkowicie zakorkowana była także ul. Królewska.
Koncerty i wyścigi
Od czwartku w związku z weekendowymi wyścigami VERVA Street Racing zamknięte są ulice: Senatorska (odcinek pomiędzy Bielańską i Miodową), Wierzbowa, Niecała (odcinek pomiędzy Wierzbową i Canaletta), Fredry, Moliera, Focha, Trębacka (tylko od strony Focha), Ossolińskich i pl. Piłsudskiego. Ponownie zostaną otwarte w poniedziałek, 20 czerwca o godz. 5.00.
WYŚCIGOWE SAMOCHODY OPANUJĄ STOLICĘ - CZYTAJ WIĘCEJ
W piątek wieczorem na stadionie Legii Warszawa przy ul. Łazienkowskiej rozpocznie się Orange Warsaw Festival. Impreza zakończy się w sobotę późnym wieczorem. Dla wszystkich, którzy wybierają się na koncerty najlepszym i najszybszym sposobem na dojazd będzie komunikacja miejska.
Warto również przypomnieć o zamkniętej w miniony weekend ulicy Świętokrzyskiej i Prostej pod budowę centralnego odcinka II linii metra .
bf/par
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty o Świecie TVN24 BiS