Kłótnia o Ogród Krasińskich: "Gdzie są drzewa?!"

Kłótnia na sesji rady dzielnicy Śródmieścia
Kłótnia na sesji rady dzielnicy Śródmieścia
Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl
Kłótnia na sesji rady dzielnicy ŚródmieściaTomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

Po kilku godzinach zakończyła się gorąca dyskusja na sesji rady dzielnicy Śródmieście poświęconej zmianom w Ogrodzie Krasińskich. Mieszkańcy przekrzykiwali się z urzędnikami. "Gdzie są drzewa?!" – skandowali.

Na sesji oprócz mieszkańców byli m.in. burmistrz Śródmieścia Wojciech Bartelski, szefowa Zarządu Terenów Publicznych Renata Kaznowska, a także jedna z autorek koncepcji rewitalizacji parku - Barbara Kraus-Galińska.

To właśnie ona na początku sesji starała się wytłumaczyć mieszkańcom założenia projektu rewitalizacji oraz powody, dla których wycięto 333 drzewa. Co chwilę jej jednak przerywano. Emocje poniosły mieszkańców, którzy krzyczeli "Gdzie są drzewa?!".

Awantura z mieszkańcami
Awantura z mieszkańcamiTomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl

Wycinka jak pacyfikacja Getta

Mieszkańcy zadawali też wiele pytań. Jednak w momencie, kiedy urzędnicy zaczynali na nie odpowiadać, to ci znowu ich przekrzykiwali i nie pozwalali dojść do głosu.

Nie wszystkim radnym spodobało się to wzajemne przekrzykiwanie. - Dajmy dokończyć ekspertom prezentację. Może wtedy emocje opadną - mówił Paweł Martofel, radny Platformy Obywatelskiej. - Masakra, rzeź, mord. Szczytem wszystkiego było porównanie wycinki do pacyfikacji getta. To wszystko zostało rozdmuchane do ogromnych rozmiarów - dodał radny.

Jak nietrudno się domyślić, mieszkańcom Muranowa nie spodobała się jego wypowiedź i zaczęli go zagłuszać, gdy chciał kontynuować. - Nie chcemy pana słuchać, pan gada głupoty!

Mówi Renata Kaznowska, dyrektorka Zarządu Terenów Publicznych
Mówi Renata Kaznowska, dyrektorka Zarządu Terenów PublicznychTomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

"My wiemy lepiej"

Projektantka rewitalizacji parku starała się szczegółowo wyjaśnić mieszkańcom procedurę wycinania drzew. - Najpierw robi się inwentaryzację. Opisywane są wszystkie drzewa, szczególnie ich stan zdrowotny, pojawia się informacja o ewentualnych objawach uszkodzeń i w większości wypadków nie trzeba przy tych badaniach wykorzystywać specjalistycznej aparatury - tłumaczyła.

Jak dodała, później inwentaryzacja jest nanoszona na projekt. - Wy zawsze wiecie lepiej - grzmiał Grzegorz Walkiewicz, radny Śródmieścia.

- To prawda, wiemy lepiej, bo mamy wykształcenie i wiemy jakie jest prawo - ripostowała jedna z autorek projektu rewitalizacji parku.

Jeden z mieszkańców nie wierzył w wyniki oględzin drzew. - Przychodzi urzędnik, obejdzie dookoła drzewo. Kopnie w korzeń, ten się ukruszy i urzędnik pisze, że do wycięcia - denerwował się.

A gdzie wojewódzki konserwator?

Dyrektorka Zarządu Terenów Publicznych zapewniała, że wycinka drzew wyjdzie parkowi na dobrze. - Pamiętam rewitalizację parku przy hali Mirowskiej. Tam wycięliśmy prawie 300 drzew, też protestowali mieszkańcy. Później protesty ucichły, a mieszkańcy przychodzili i mówili, że znowu w parku jest za ciemno. Stało się tak, bo drzewa, które zostały nareszcie miały dobre warunki do prawidłowego rozwoju - tłumaczyła Kaznowska.

Obrońców parku interesowały również okoliczności wydania decyzji o rewitalizacji. Dziwili się, że wiele decyzji w tej sprawie wydał stołeczny, a nie wojewódzki konserwator zabytków.

- Decyzja została podjęta na podstawie ustawy o ochronie i opiece nad zabytkami oraz na podstawie umowy z wojewodą mazowieckim o prowadzeniu przez miasto niektórych spraw z zakresy wojewódzkiego konserwatora zabytków - wyjaśniał Piotr Brabander, stołeczny konserwator zabytków.

"Co pani robiła przez 17 lat?"

W czasie sesji Kaznowska jednemu z radnych Śródmieścia Grzegorzowi Walkiewiczowi wręczyła kawałek wyciętego drzewa z parku. - Bardzo dziękuje za ten prezent. Oddam go do analizy dendrologicznej - odparł radny.

- Od 1994 roku pracuje pani w ZTP, a od 2003 roku jest pani dyrektorem tej instytucji. Co pani robiła przez ten czas, że ten park stał się tak zaniedbany? – dopytywali mieszkańcy.

- Park pod naszą opiekę przeszedł w 2000 roku. Już wtedy był bardzo zaniedbany. Wtedy też ruszyły przygotowania do rewitalizacji – wyjaśniła Kaznowska.

Będzie komisja rewizyjna?

Przewodniczący śródmiejskiej komisji rewizyjnej Maciej Chojnowski (PiS) zapowiedział, że będzie się starał, by komisja zajęła się sprawą wycinki w parku. Jak dodał, ma nadzieję, że na posiedzenie komisji trafi cała dokumentacja dotycząca wycinki drzew. - Musimy prześledzić całą procedurę - dodał radny.

Protesty po wycince

Sesja rady dzielnicy poświęcona parkowi to pokłosie toczącej się od kilkunastu dni dyskusji o wycince drzew w Ogrodzie Krasińskich. Z parku zniknęło ponad 300 drzew, co wywołało protest części okolicznych mieszkańców. Spotkali się w ogrodzie i zapalili znicze na pniach wyciętych drzew. Do akcji włączył się też aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w sprawie wycinki.

Nowy park za 15 mln zł

Zgodnie z zapowiedziami, park po rewitalizacji będzie ogrodzony. Nie wiadomo jeszcze, czy zarządca będzie go zamykał na noc.

W ramach modernizacji całego terenu parku (nie tylko części historycznej) odnowiony będzie plac zabaw w środkowej części. Pojawią się też dwa nowe, w okolicy ul. Długiej. Zostanie uruchomiona niedziałająca teraz fontanna przy pałacu. Zmodernizowany będzie staw, a na pobliskiej górce powstanie kaskada wodna.

Modernizacja Ogrodu Krasińskich ma kosztować ok. 15 mln zł. Prace mają zakończyć się za rok.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PLANOWANYCH ZMIANACH

bf/roody

Pozostałe wiadomości

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl