- Zmian będzie tak dużo, że część kierowców, czy to im się podoba czy nie, będzie zmuszona skorzystać z komunikacji miejskiej. Najbliższe trzy lata niestety będą tego wymagały – przyznał bez ogródek gość "Miejskiego Reportera".
Zdaniem Ruty, skala utrudnień będzie wyjątkowa. Dotkną one także dzielnice, które z budową II linii metra nie będą miały wiele wspólnego. To między innymi Mokotów i Wilanów, skąd znikną niektóre linie autobusowe.
Zamykają ulice, przenoszą autobusy
Według dyrektora ZTM najtrudniejszym momentem dla mieszkańców Warszawy będą nadchodzące wakacje.
– Wtedy zostanie wyłączona cała ul. Świętokrzyska. Te linie, które tędy jeżdżą, będą albo skrócone, albo zlikwidowane. Autobusy pojadą m.in. ul. Grzybowską, która będzie niedostępna dla samochodów osobowych - wyjaśniał Ruta.
Trasa –W-Z tylko dla autobusów
Tuż po wakacjach, gdy rozpocznie się budowa stacji metra w rejonie Dworca Wileńskiego, samochody osobowe będą miały zakaz wjazdu także na Trasę W-Z.
– Objazdy będą poprowadzone m.in. ul. Jagiellońską i ul. Kłopotowskiego –wyliczał Ruta. Ograniczenia w ruchu nie ominą również mostu Świętokrzyskiego. - Część autobusów zostanie wycofana, inne pojadą objazdem - mowił.
Aby umożliwić przesiadkę użytkownikom samochodów osobowych do komunikacji publicznej w rejonie Dworca Wileńskiego powstanie parking na wyłączonym z ruchu fragmencie al. Solidarności.
Zmiany przy Centralnym
Przedsmak utrudnień jakie czekają nas w wakacje będziemy mogli poczuć w okolicy Dworca Centralnego. Lada dzień trzeba będzie zamknąć pętlę autobusową przy dworcu z powodu remontu obiektu.
- O tym, że będą potrzebne wyłączenia wiedzieliśmy, zaskoczyła nas skala. Na pewno poinformujemy mieszkańców skąd dokładnie będą odjeżdżać autobusy – obiecał Ruta.
Leszek Ruta odpowiadał również na konkretne pytania widzów TVN Warszawa:
Widzowie pytają dyrektora ZTM
ec/par