Już 52 osoby z objawami zatrucia. Trzy rodzaje ciast na celowniku sanepidu

Liczba poszkodowanych wzrosła do 52
Źródło: TVN24

Do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej docierają kolejne sygnały o zatruciach po spożyciu ciast w popularnej sieci kawiarni. W środę liczba poszkodowanych wzrosła do 52. Wśród nich jest sześcioro dzieci. 21 osób nadal przebywa w szpitalu.

Po raz pierwszy o zbiorowym zatruciu informowaliśmy w poniedziałek. Rzeczniczka sanepidu mówiła wówczas o 18 osobach, którym mogły zaszkodzić ciasta z kremem kupione w kawiarniach sieci Green Caffe Nero.

Z dnia na dzień zgłaszała się coraz większa liczba poszkodowanych. We wtorek było to 31 przypadków zachorowań, w środę już 41. Najnowsze dane Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczne przekazała w czwartek po południu.

"Do dnia 7 czerwca zgłoszono ogółem 52 przypadki zachorowań, w tym sześcioro dzieci. Z tego 21 osób jest hospitalizowanych, w tym troje dzieci" - czytamy w komunikacie.

Trzy ciasta na celowniku sanepidu

- Wstępne badania wskazują, że u dwóch pierwszych osób (w tym u dziecka) wykryto salmonellozę typu D – informowała w środę Joanna Narożniak. Podkreśliła jednak, że są to wstępne badania, a nie ostateczna diagnoza. Na nią czeka się około 7-10 dni, więc pierwsze pewne wyniki powinny być znane pod koniec tego tygodnia.

Z ustaleń inspektorów wynika, że do zatruć doszło w dniach od 27 do 31 maja. Sprawa wyszła na jaw w czasie długiego weekendu, kiedy do sanepidu zaczęli zgłaszać się pierwsi poszkodowani.

PSSE natychmiast wszczęła kontrole w lokalach sieci, które od niedzieli trwają do dziś. Jak dotąd udało się skontrolować 21 zakładów, w których stwierdzono nieprawidłowości dotyczące "przerwania łańcucha chłodniczego oferowanych produktów". Inspektorzy nałożyli na lokale mandaty w wysokości 4800 złotych. Poza tym kontrole dotknęły też piekarnię, która jest dostawcą ciast.

"Podejrzanym i wskazanym przez osoby chore nośnikiem zakażenia były prawdopodobnie trzy rodzaje ciast z kremem niepoddanym obróbce termicznej: chałwowe, tort bezowy, ciasto zielony mech" - czytamy w komunikacie sanepidu.

Kawiarnia wycofuje ciasta

Firma nie zamiata sprawy pod dywan. Prezes sieci zapewniał, że są w kontakcie z osobami, które się zatruły. Poinformował też o wycofaniu z oferty ciast z kremem, które mogły być potencjalną przyczyną zatrucia. Decyzja ta dotyczy wszystkich kawiarni w Polsce.

Poza tym, już po pierwszych kontrolach, kawiarnia wprowadziła zalecenia sanepidu dotyczące ekspozycji ciast.

W poniedziałek w mediach społecznościowych prezes Adam Ringer opublikował (w formie wideo) przeprosiny za zaistniałą sytuacją. Zapowiedział też, że proporcjonalnie do poniesionych szkód firma będzie wypłacała odszkodowania.

kk/pm

Czytaj także: