Znana aktorka Joanna L. usłyszała zarzuty po tym, jak spowodowała kolizję kierując pod wpływem alkoholu. Grozi jej kara do dwóch lat więzienia. Póki co, dostała 400 złotych mandatu.
- Joanna L. usłyszała zarzut kierowania pod wpływem alkoholu. Grozi za to do dwóch lat więzienia. Dokumenty zostały przesłane do prokuratury - mówi tvnwarszawa.pl Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Oprócz tego, aktorka otrzymała 6 punktów karnych i 400 złotych mandatu za spowodowanie kolizji.
1,2 promila
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano. Aktorka spowodowała niegroźną kolizję na ul. Puławskiej. Po przebadaniu alkomatem przez policję, okazało się, że ma w wydychanym powietrzu 0,63 mg/l (w przeliczeniu 1,2 promila). We wtorek aktorka dostała wezwanie na przesłuchanie. Zabezpieczono też jej prawo jazdy.
W PONIEDZIAŁEK POLICJA INFORMOWAŁA O KOLIZJI:
lata/b
Mówi Robert Opas z biura prasowego stołecznej policji