Jaka będzie nowa Miodowa? "Nie stać nas na dziadostwo"


Wykonana z lepszych materiałów, przyjazna pieszym i rowerzystom, z autobusami. Taki obraz Miodowej po remoncie wyłania się ze środowego spotkania urzędników ze społecznikami. Ale na razie nic nie jest przesądzone – szczegółowy projekt mamy poznać na przełomie sierpnia i września.

Przyszłość ulicy była najważniejszym punktem posiedzenia Komisji Dialogu Społecznego ds. Transportu. Tworzą ją przedstawiciele organizacji pozarządowych, a ich praca ma charakter doradczy. Na środowe spotkanie społecznicy zaprosili urzędników. Co wynikło z rozmowy?

Nowy szef Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski potwierdził, że remont Miodowej i placu Krasińskich zostanie wykonany w ramach jednego projektu, w przyszłym roku. Zapowiedział, że lipiec i sierpień to czas na konsultacje społeczne w formie spotkań, ankiet i spacerów. Dopiero po wysłuchaniu mieszkańców rozpocznie się projektowanie, tak aby wiosną mogły ruszyć prace budowlane. – W przyszłym roku plac i ulica będą mogły zafunkcjonować w nowej odsłonie – zapowiedział Puchalski.

Lepsze i droższe materiały

Nowej, czyli jakiej? Szef Komisji Dialogu Społecznego ds. Transportu Piotr Kostrzewa postulował, aby Miodowa była naturalnym przedłużeniem Traktu Królewskiego, czyli przestrzenią reprezentacyjną, a nie tylko komunikacyjną. Dlatego też stwierdził, że jej projektowaniem powinni zająć się architekci i urbaniści, a nie tylko urzędnicy. Zwrócił również uwagę, że Miodowa nie jest punktem wyrwanym z mapy, dlatego jej przyszły kształt trzeba rozpatrywać w kontekście pobliskich Bonifraterskiej czy Podwala.

- Jakość materiałów powinna być wyższa niż w proponowanej pierwotnie wersji. Nie chciałbym określać górnych limitów, ale koszty trzeba ponieść – zgodził się szef ZDM.

- To nie jest żadna nowość. W przypadku al. Ujazdowskich i pl. Piłsudskiego poszliśmy w drogie rozwiązania, ale adekwatne do miejsca, nierobione na 5 lat, ale na dłużej. Miodowa to bez wątpienia jedno z miejsc, gdzie można zastosować wariant droższy, ale to są pieniądze, które jesteśmy w stanie budżetowo udźwignąć – zapewnił wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.

- Nie stać nas na dziadostwo – wtórował Łukasz Puchalski.

"Elektryki" na Miodową

Jeden z uczestników spotkania zauważył, że elegancji Krakowskiego Przedmieście szkodzi duże natężenie ruchu autobusów, które hałasują, niszczą nawierzchnię z kostki, a spalinami zanieczyszczają powietrze. – Czy tego samego efektu można obawiać się na Miodowej? – pytał i zaproponował ograniczenie liczby autobusów.

- Zwracam uwagę, że Miodową jeździ mniej autobusów niż Krakowskim Przedmieściem, bo spora część ucieka w Królewską. One nie jeżdżą puste, jest potrzeba przewożenie mieszkańców. Tabor niskoemisyjny (z napędem gazowym, hybrydowym czy elektrycznym) w pierwszej kolejności jest kierowany właśnie na Trakt Królewski. Ten problem w sposób naturalny z roku na rok będzie mniejszy – polemizował dyrektor ZDM.

Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków, dodał natomiast, że problem wypadającej kostki leży w kiepskiej technologii spojeń, a nie autobusów.

Tramwaj zamiast autobusu?

Uczestnicy spotkania dopytywali, czy realne jest wyrzucenie aut i autobusów z wyremontowanej ulicy i zastąpienie ich tramwajem na Nowym Świecie, Krakowskim Przedmieściu i Miodowej. Do tak odważnych planów urzędnicy podeszli sceptycznie.

- Tam nie da się wyeliminować ruchu samochodowego w sposób zupełny ze względu na obecność siedziby prezydenta. Auta muszą mieć możliwość dojazdu do Pałacu Namiestnikowskiego, bo nie każdy gość głowy państwa zgodziłby się przyjechać tramwajem – argumentował Wojciechowicz i dowodził, że raczej trudno sobie wyobrazić prezydentów Izraela, Rosji czy USA, którzy nie mogą dojechać do pałacu samochodami. Zwracał też uwagę na obecność innych instytucji: ministerstw, uczelni czy hotelu. - Mam mieszane uczucia, choć na pewno tramwaj wyglądałby tam ładnie. Sięgaliśmy po opinie ekspertów, przeważały zdania, że to nie jest najlepsze miejsce na tramwaj – tłumaczył.

Przy okazji chcą "odwrócić" Podwale

Miejski inżynier ruchu Janusz Galas zwrócił natomiast uwagę, że wobec ograniczeń na Trakcie Królewskim Miodowa jest główną ulicą dojazdową dla mieszkających na Starówce i prowadzących tam interesy. Dlatego też nie można jej zamknąć. Nie wchodzi też w grę rozdawanie identyfikatorów dla wybranych. – Musielibyśmy ich wydać milion – stwierdził Galas.

Inżynier zdradził, że rozważana jest natomiast zmiana kierunku ruch na Podwalu i słusznie zauważył, że węższa Miodowa, z której można skręcić tylko w Senatorską w naturalny sposób stałaby się mniej uczęszczaną ulicą przez kierowców.

Inżynier Galas jest także przeciwnikiem budowania jezdni z kostki. Pobliski plac Krasińskich pokazał, że efekty bywają opłakane. – Brakuje dobrych specjalistów od kostki. Wywołuje ona hałas, nie lubią jej także rowerzyści – przekonywał.

Lekcja z Krakowskiego

Michał Dobrzański ze Stowarzyszenia Żoliborzan zalecał, aby "wyciągnąć lekcje" z Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu: m.in. zadbać o dobrej jakości infrastrukturę dla pieszych ("sama może zrewitalizować ulicę"), stworzyć rozwiązanie dla rowerzystów, którego na wspomnianych ulicach zabrakło oraz pogodzić wysoką jakość estetyki nawierzchni z jej wysoką trwałością.

Łukasz Puchalski zwrócił uwagę, że ulica jest dosyć wąską, w niektórych miejscach odległości krawężników od budynków to ledwie kilkadziesiąt centymetrów, dlatego może nie być łatwo dogodzić każdemu.

Uczestnicy środowego spotkania zgodnie przyznali, że dla jakości ulicy będzie ważne także to, czy w parterach budynków pojawią się restauracje, kawiarnie czy sklepy. – Nie jesteśmy w stanie wymusić takiego procesu – zauważył wiceprezydent Wojciechowicz.

Wstrzymane "pudrowanie"

Wstrzymanie remontu Miodowej było jedną z pierwszych decyzji nowego szefa ZDM. Stało się to po proteście czterech organizacji społecznych, które skrytykowały bezrefleksyjne odtwarzanie drogi w obecnej postaci, które nazwały "pudrowaniem". Zarzuciły też urzędnikom działanie w tajemnicy przed opinią publiczną.

- Takie wrażenie może wynikać z tego, że często wracamy do zarzuconych kiedyś projektów, niezrealizowanych ze względów finansowych lub innych. Ale nie ma intencji, żeby nie konsultować - mówił Jacek Wojciechowicz i deklarował, że miasto będzie działać transparentnie. - Wszystkie projekty będą konsultowane – zapewnił zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Na przełomie maja i czerwca prace na ulicy prowadzili:

Ruszyły prace na Miodowej
Ruszyły prace na MiodowejLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl

Piotr Bakalarski

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP