Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego rozpoczął odbiory na stacji metra Rondo Daszyńskiego - dowiedział się portal tvnwarszawa.pl. To pierwsza stacja centralnego odcinka drugiej linii podziemnej kolejki, na którą weszli inspektorzy.
Odbiory na terenie stacji rozpoczęły się w poniedziałek. - We wtorek zrobiliśmy sobie przerwę. Musieliśmy zająć się dokumentacją innych obiektów, ale w środę wracamy - powiedział nam Jaromir Grabowski, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Na razie nie dopatrzono się żadnych nieprawidłowości.
To właśnie ta stacja, według urzędników, winna jest opóźnieniom w odbiorach metra. Na początku grudnia ubiegłego roku doszło tam do pożaru akumulatora zasilania awaryjnego. Kilka dni później Hanna Gronkiewicz-Waltz zwołała konferencję prasową, na której zapowiedziała, że „Termin oddania metra do użytku dla pasażerów wydłuży się o dobrych kilka tygodni”.
Następne, jak będą dokumenty
Nie wiadomo jeszcze, które kolejne stacje odwiedzą inspektorzy. - Cały czas zbieramy i analizujemy dokumentację. Jeśli wszystko w papierach będzie się zgadzać, wtedy możemy rozpoczynać prace w terenie - dodaje Grabowski. Przypomnijmy, że odbiory WINB-u polegają m.in.: na analizie dokumentacji projektowej z poodbiorową.
Rozpoczęcie prac w terenie to sygnał, że WINB może skończyć swoje odbiory do końca lutego - (pisaliśmy o tym pod koniec stycznia). - Jest na to szansa - potwierdził Grabowski. Po wydaniu pozwolenia na użytkowanie metro potrzebuje jeszcze dwóch tygodni by przeprowadzić ostatnie testy i szkolenia pracowników na odebranej infrastrukturze.
Miejscy urzędnicy na czele z rzecznikiem ratusza i pracownikami Metra Warszawskiego nie chcą zdradzać dokładnej daty otwarcia centralnego odcinka drugiej linii. - Otworzymy jak będzie pewność, że możemy bezpiecznie wozić pasażerów - powtarzają niemal jednym głosem.
W poniedziałek odwiedziliśmy z kamerą stację Centrum Nauki Kopernik:
jb/ec
Źródło zdjęcia głównego: budowametra.pl