Hanna Gronkiewicz-Waltz przypomina o marszu ONR, który odbył się w stolicy w ubiegłym tygodniu. Podkreśla, że jako prezydent miasta nie mogła nie wydać zgody na tę manifestację. Została bowiem zwołana zgodnie z prawem.
"Niemniej jednak mając na uwadze to, co wydarzyło się na ulicach stolicy Polski w dniu 29 kwietnia 2017 roku, w ocenie Prezydenta m.st. Warszawy zasadne jest zainicjowanie procedury delegalizacji stowarzyszenia Obozu Narodowo-Radykalnego" - pisze Gronkiewicz-Waltz.
Ksenofobiczne hasła
Mówiąc o nagannych wydarzeniach z 29 kwietnia, prezydent ma na myśli m.in. "ksenofobiczne hasła", takie jak: "My nie chcemy tu islamu,terrorystów, muzułmanów". Przekonuje, że nie są one zdarzeniem incydentalnym. "Przypomnieć należy, że 4 grudnia 2008 roku Sąd w Strzelcach Opolskich skazał trzech członków ONR za publiczne propagowanie ustroju faszystowskiego" - pisze Gronkiewicz-Waltz.
Wspomina też o innych wyrokach, na przykład z 24 października ubiegłego roku, kiedy to sąd w Lublinie "skazał cztery osoby, które podczas demonstracji nawoływały do nienawiści, znieważania i zachęcały do pobicia osób innych wyznań".
Nawiązują do ideologii ONR
Według Gronkiewicz-Waltz, o nielegalności działania tej organizacji świadczy jawne nawiązywanie do ideologii ONR powstałego w 1934 roku, czyli - jak pisze prezydent Warszawy - "organizacji skrajnie prawicowej i antysemickiej, która ostatecznie uznana została za nielegalną".Przypomina, że wolność zrzeszania się - choć obowiązuje - nie ma charakteru absolutnego, a jej ograniczenie jest możliwe zarówno na podstawie Konstytucji RP, jak i umów międzynarodowych."Państwo polskie po doświadczeniach II wojny światowej powinno za wszelką cenę dążyć do ochrony porządku publicznego przed treściami propagującymi totalitaryzm lub nawołującymi do nienawiści ze względów narodowościowych, etnicznych, rasowych lub wyznaniowych" - podsumowuje prezydent stolicy.Skierowanie pisma o rozwiązanie ONR Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała już kilka dni temu w mediach społecznościowych. Wysłany w piątek dokument to konsekwencja tej deklaracji.
Zatrzymano dwie osoby
Marsz ONR, o którym pisze Gronkiewicz-Waltz opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl. W centrum zebrało się kilkaset osób, większość z nich ubrana była na czarno, nieśli krzyż, mieli zielone sztandary Falangi i flagi ONR-u. Wykrzykiwali: "Śmierć wrogom ojczyzny", "Idzie nowe pokolenie, niesie Polsce odrodzenie", PiS PO, jedno zło". Przemarsz zabezpieczała policja. Dwie osoby zostały zatrzymane.
Zdjęcie na stronie głównej: Marcin Obara / PAP
kw/pm