Zaatakował ratownika w szpitalu. 23-letniemu pacjentowi grozi więzienie

Policja bada sprawę (zdj. ilustracyjne)
Policja bada sprawę (zdj. ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Więzienie grozi mężczyźnie, który zachowywał się agresywnie w stosunku do personelu szpitala w Garwolinie. 23-latek trafił tam z urazem głowy.

Jak poinformowała w środę rzeczniczka garwolińskiej policji Małgorzata Pychner, do incydentu doszło w niedzielę. Oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie ze szpitala w Garwolinie z prośbą o pomoc przy agresywnym i pijanym pacjencie.

Usłyszał zarzuty

Według zgłaszającego, 23-letni mieszkaniec Zawiercia, który trafił na SOR z urazem głowy, zaatakował ratownika, groził mu i opluł go. Podobnie zachowywał się też w stosunku do pielęgniarki. Po udzielonej pomocy medycznej, 23-latek został przewieziony do policyjnego aresztu.

- Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty wywierania wpływu przemocą i groźbą na czynności medyków, naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariusza publicznego, za których uważani są także lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni podczas wykonywania obowiązków służbowych – powiedziała rzeczniczka.

Mieszkaniec Zawiercia przyznał się do zarzucanych czynów. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu trzy lata więzienia.

Czytaj też >>> Kradzieże kół na Pradze Południe. Podejrzani o paserstwo zatrzymani, w mieszkaniu ponad dwa kilogramy narkotyków

20230725_173136
Auto bez kół przy ulicy Rogalskiego na Gocławiu
Źródło: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: