Po tym jak ZTM zwiększył częstotoliwość kursowania 508 zapytaliśmy w "Witaj Warszawo", jakie linie są według pasażerów najbardziej zatłoczone. Widzowie proponują, które z nich także powinny jeździć częściej.
W „Witaj Warszawo" Igor Krajnow, rzecznik ZTM przekonywał, że postulaty pasażerów są uwzględniane. – Cześciej jeździ linia 508 oraz tramwaj linii 44 – powiedział. – Tutaj trzeba było jak najszybciej wprowadzić zmiany, więc to zrobiliśmy – dodał.
Według pasażerów jest to kropla w morzu potrzeb. Na adres warszawa@tvn.pl w tej sprawie przychodzą coraz to nowe emaile.
- Autobusy linii 154 kursują co pół godziny – pisze Arturo. Z kolei Paulina dodaje: zatłoczona jest linia 190. Każdego dnia liczę, że nie zostanę zgnieciona i zaduszona. Internauci wymieniali też 112, 118 czy 506. – A co z linią 401 i 517 w Ursusie? Autobusy są strasznie zatłoczone w godzinach szczytu – denerwuje się Pasażer.
"Autobusy nie stoją pod płotem"
- Proszę pamiętać, że autobusy nie stoją "pod płotem". W Warszawie jest ograniczony tabor. Żeby dołożyć autobusy do jednej linii, trzeba zabrać z innej – tłumaczy przedstawiciel ZTM. Mieszkańcom Ursusa radzi korzystać także z SKM czy Kolei Mazowieckich.
Według niego zwiększanie częstotliwości kursowania musi mieć sens. – Taki zabieg jest możliwy tam, gdzie autobusy pracują, a nie stoją w korkach – przypomina Igor Krajnow.
Tymczasem, jak pisze Paweł, to właśnie autobusy linii 508 utykają w korku. - Ostatnio dwa razy jechałem z żoną z Tarchomina na Bemowo i te autobusy stały w swoim własnym korku składającym się tylko i wyłącznie z autobusów linii 508 i w każdym jechało może po kilkanaście osób - napisał na warszawa@tvn.pl Paweł.
Piotr, kierowca MZA zarzuca z kolei ZTM brak pomysłowości. - Co z tego, że wyjedzie 20 autobusów więcej, skoro nie mają się gdzie zmieścić? - pyta.
Pomiary przed decyzją
Rzecznik ZTM tłumaczy, że decyzje o zmianach w rozkładzie są podejmowane na podstawie pomiarów. W najnowszych autobusach są zamontowane specjalne urządzenia, które liczą pasażerów. W przypadku starszych pojazdów, pasażerów liczą pracownicy ZTM.
Krajnow zapowiedział również, że do Warszawy będą dostarczane nowe autobusy. Zasilą istniejące już linie autobusowe. Jakie? Tego nie chciał na razie zdradzić.
bf/mz