Na facebookowym profilu Teatru Polonia pojawiła się informacja dotycząca zmiany jego formuły.
"Z powodu nieprzedłużenia przez Oddział TVP S.A. w Gdańsku praw do wykorzystania archiwalnych materiałów musieliśmy zastąpić czarnymi planszami część ujęć w projekcjach" - poinformowano we wpisie.
Odmowna decyzja
Monodram powstał na kanwie książki Danuty Wałęsy "Marzenia i tajemnice". Był wystawiany niezmiennie od sześciu lat. W sumie gościł na deskach teatru 167 razy. Jak zaznaczają przedstawiciele Teatru Polonia, jego forma dotąd nie ulegała zmianom.
Od 2012 roku Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury dwukrotnie występowała do TVP S.A. z prośbą o udzielenie licencji na wykorzystanie materiałów w projekcjach wyświetlanych podczas spektaklu. "Pierwsza została zawarta 3 października 2012 roku na czas określony - do 31 grudnia 2015 roku. Kolejna umowa została podpisana 1 lutego 2016 roku i obowiązywała do 31 stycznia 2019 roku" - czytamy w oświadczeniu przesłanym nam przez Klaudynę Desperat, odpowiedzialną za PR i komunikację Teatru Polonia.
"W grudniu 2018 roku rozpoczęliśmy starania o przedłużenie licencji. 10 stycznia 2019 roku otrzymaliśmy mailowo pierwszą odmowę - bez podania konkretnej przyczyny" - informuje Teatr Polonia. Jego przedstawiciele odwołali się od tej decyzji. 16 stycznia otrzymali listowną odpowiedź: "W związku z tym, że aktualnie TVP S.A. udziela licencji jedynie na trzy lata, nie możemy przedłużyć przedmiotowej Umowy z Teatrem". Podpisała ją Joanna Strzemienna-Rozen, dyrektor Oddziału TVP S.A. w Gdańsku.
Poprosiliśmy Centrum Informacji TVP o wyjaśnienie powodów tej decyzji.
Gdy próbowaliśmy dowiedzieć się, kiedy możemy spodziewać się odpowiedzi, Łukasz Greszta z Centrum Informacji TVP S.A. polecił nam, by bezpośrednio skontaktować się z dyrektor Oddziału TVP w Gdańsku. Z sekretariatu gdańskiego ośrodka zostaliśmy odesłani z powrotem do Centrum Informacji. Mimo zapewnienia Greszty, że jeszcze w czwartek otrzymamy oświadczenie w sprawie licencji dla Teatru Polonia, do tej pory nie zostało ono przesłane do naszej redakcji.
Nowa forma z czarną planszą
Dyrekcja Teatru Polonia zdecydowała, że do czasu ponownego udostępnienia materiałów archiwalnych, spektakl będzie grany w nowej formie.
Dotychczas na scenie pojawiała się główna bohaterka, grana przez Krystynę Jandę. Scenografią był skromny stół, a na nim naczynia i przybory kuchenne. Aktorka snuła opowieść o życiu Danuty Wałęsy, przygotowując szarlotkę.
Tłem dla jej wspomnień i przemyśleń były archiwalne materiały wyświetlane na ekranie z tyłu sceny. Oprócz rodzinnych pamiątek Wałęsów, pojawiały się tam filmy i zdjęcia ze strajków, politycznych negocjacji, wizyty delegacji Solidarności u papieża Jana Pawła II czy fragment wystąpienia Danuty Wałęsy, gdy w imieniu męża odbierała Nagrodę Nobla.
Obecnie archiwalia zastępować będzie czarna plansza z napisem "W tym miejscu brak ujęć z archiwaliów Oddziału Gdańskiego TVP. TVP S.A. odmówiła przedłużenia licencji".
Zobacz też materiały o wystawie "Obcy w domu. Wokół marca '68" w Muzeum Polin:
Wystawa "Obcy w domu"
Wystawa "Obcy w domu"
kk/pm/r