Negocjacje w sprawie przejęcia fotoradarów przez Inspekcję Transportu wciąż trwają. 21 stycznia ma odbyć się spotkanie straży miejskiej, władz miasta i Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. - Wysłaliśmy do GITD zaproszenie w tej sprawie - informuje rzeczniczka SM.
Od wejścia w życie ustawy zabraniającej używania strażnikom miejskim i gminnym fotoradarów mija kolejny tydzień. W Warszawie jednak wciąż sprawa stacjonarnych urządzeń nie jest wyjaśniona.
Jak pisaliśmy w połowie grudnia, GITD zwrócił się do straży miejskiej z prośbą o możliwość przejęcia części urządzeń w stolicy. Strażnicy odpowiedzieli, że są gotowi oddać GITD fotoradary, ale wszystkie. Wciąż jednak Inspektorat nie podjął ostatecznej decyzji czy przyjmuje tę "ofertę". Najprawdopodobniej chodzi o koszt przejęcia fotoradarów.
Od końca roku przy stołecznych skrzyżowaniach straszą zafoliowane słupy. Do kiedy tak pozostanie?
- Do zakończenia rozmów, które wciąż trwają - odpowiada Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej.
Coś może się jednak zmienić. Do tej pory urzędnicy pisali do siebie pisma, teraz ma dojść do spotkania.
- W poniedziałek komendant w imieniu miasta wysłał zaproszenie do GITD na spotkanie, które ma się odbyć 21 stycznia - mówi rzeczniczka. - W spotkaniu wezmą udział także władze miasta - dodaje.
ITD też chce wszystkie
Po godz. 16 RMF FM podało, że także Inspekcja Transportu Drogowego jest gotowa przejąć wszystkie, a nie tylko wybrane fotoradary straży miejskiej w Warszawie. Jak podaje radio jest jeden znak zapytania, który wisi nad porozumieniem: forma prawna przekazania fotoradarów. ITD chce je przejąć na własność, władze Warszawy mówią o bezpłatnym użyczeniu na kilka lat.
su//ec//sk