"Ciężko zabraniać nam noszenia pałek"

Rzecznik KGP o działaniach policji przed Sejmem
Rzecznik KGP o działaniach policji przed Sejmem
TVN24
Rzecznik KGP o działaniach policji przed Sejmem TVN24

- Piątkowa noc przebiegała spokojnie, bo nie było konieczności używania żadnych środków chemicznych, wodnych, pałek służbowych - mówił o proteście przed Sejmem rzecznik KGP, Mariusz Ciarka. Zwrócił uwagę, że piątkowe działania policji musiały być zorganizowane "w kilkanaście, kilkadziesiąt minut".

Jak powiedział rzecznik, piątkowa noc według oceny policji "przebiegała spokojnie, bo nie było konieczności używania żadnych środków chemicznych, wodnych, pałek służbowych". - Tak naprawdę skończyło się tylko na chwytach transportowych, obezwładniających, aby powstrzymywać osoby, dla ich dobra i dla innych, aby nie doszło do tragedii - powiedział.

Przypomniał, że w Sejmie pracują również inne osoby oprócz posłów, które chciały wrócić do domu i dla funkcjonariuszy było drugorzędne, kto jest w ochranianym samochodzie. Przypomniał, że protestujący zaczęli spontanicznie rzucać się pod samochody, na co policja zareagowała "w sposób najbardziej delikatny, jak w takiej sytuacji można było robić". - Nie można było dopuścić do sytuacji, aby po tych osobach przejechały pojazdy - zaznaczył policjant.

- Cały czas na miejscu były podawane komunikaty, głównie do osób protestujących, aby zachować się zgodnie z prawem, aby nie eskalować konfliktu, aby był na miejscu spokój - poinformował Ciarka. - Przebiegało to na tyle spokojnie, aby nie trzeba było nikogo zatrzymywać - dodał. Stwierdził też, że nie ma informacji o osobach poszkodowanych bądź rannych podczas piątkowych i sobotnich protestów, do tej pory nikt też nie złożył skargi na działania policjantów. Protestujący w piątek, jak powiedział Ciarka, "rozumieli działania policji" i chwalili je.

"Ciężko zabraniać nam, żebyśmy my nie nosili pałek"

Rzecznik odniósł się też do nagranego w sobotę filmu zamieszczonego przez posłankę PO Joannę Muchę na Twitterze, na którym widać uzbrojonych policjantów. Posłanka zapytała ich, czy to, co mają przy sobie, to rozpylacze gazu.

Film zamieszczony na Twitterze przez posłankę Joannę Muchę
Film zamieszczony na Twitterze przez posłankę Joannę Muchę Twitter, Joanna Mucha

- To jest standardowe wyposażenie policjantów, którzy pełnią służbę w tak zwanych systemach alarmowych - wyjaśnił rzecznik KGP. - Zdaliśmy bardzo dobrze ten egzamin z zabezpieczenia piątkowego - dodał.

- Ciężko zabraniać nam, żebyśmy my nie nosili pałek, kajdanek, czy broni służbowej. To jest po prostu wyposażenie policji na całym świecie - podkreślił Ciarka. - Musimy być przygotowani na każdą sytuację - stwierdził.

Kryzys w Sejmie

W związku z wydarzeniami w Sejmie w piątek wieczorem przed budynkiem parlamentu zaczęli się zbierać zwolennicy KOD, partii Razem, Obywatele RP. Przeszli w marszu wokół sejmowych gmachów. Wcześniej zablokowali wyjścia z Sejmu, uniemożliwiając posłom wyjazd samochodami.

Po północy policja ogłosiła rozwiązanie zgromadzenia, a "uczestnicy zostali bardzo intensywnie informowani, że ich działania są nielegalne i stoją w sprzeczności z obowiązującym prawem". Jak zapewnia policja, wobec pikietujących użyto "tylko i wyłącznie siły fizycznej, żaden inny środek przymusu nie został użyty". Ostatecznie kolumna samochodów z politykami PiS opuściła Sejm w sobotę przed godz. 3 w nocy.

Część posłów opozycji nie opuściła sali obrad plenarnych, a wielu demonstrantów pozostało w okolicach Sejmu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ NA TVN24.PL

mart/tr

Pozostałe wiadomości

Sąd ustalił, że dzień wcześniej piła. Rano wsiadła za kierownicę, jechała na rozmowę o pracę. Nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście. 47-latek zginął na miejscu, miał dwójkę dzieci. Prowadząca bmw 27-latka była jeszcze pijana. Zapadł wyrok w jej sprawie, dobrowolnie poddała się karze.

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku na Targówku. Pijany kierowca wjechał z dużą prędkością z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie. Uderzył w przejeżdżające auto, później uszkodził jeszcze dwa. Groźnie wyglądającą kolizję nagrał jeden z kierowców. Sam sprawca został zatrzymany. Nie miał prawa jazdy, a w aucie, które prowadził, policjanci znaleźli kokainę.

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery samochody rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery samochody rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obrońcy Kajetana P. złożyli do Sądu Najwyższego kasację od wyroku dla swojego klienta. Jednym z argumentów jest fakt, że w sprawie orzekali tak zwani neosędziowie, którzy zostali powołani po rekomendacji upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, zmienionej za czasów rządów PiS-u.

Sprawa Kajetana P. znów trafi na wokandę? Obrońcy chcą kasacji wyroku

Sprawa Kajetana P. znów trafi na wokandę? Obrońcy chcą kasacji wyroku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogień w domu, w którym kiedyś kręcono reality show "Big Brother". Policja wyjaśnia szczegóły i uspokaja: nikt nie ucierpiał.

Znów paliło się w domu "Wielkiego Brata"

Znów paliło się w domu "Wielkiego Brata"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja łamie prawo - oświadczył Jarosław Kaczyński w niedzielę podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie. - My nie możemy walczyć z policją, nie możemy jako posłowie atakować policji, zresztą byłoby to bezskuteczne - ocenił prezes PiS. Powtórzył tezę o rzekomym zamachu pod Smoleńskiem, a okrzyki kontrmanifestantów nazwał "prezentem dla Putina".

Okrzyki "kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: policja łamie prawo

Okrzyki "kłamca" na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: policja łamie prawo

Źródło:
TVN24, PAP

Tragiczny wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Zginął 46-letni kierowca taksówki. Na miejscu pracują służby, trasa jest zablokowana.

Uderzył w filar wiaduktu Trasy Łazienkowskiej, kierowca taksówki zginął na miejscu

Uderzył w filar wiaduktu Trasy Łazienkowskiej, kierowca taksówki zginął na miejscu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Alarm dla policji i duża akcja służb w centrum Warszawy. Przez ponad trzy godziny na pomniku smoleńskim był mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń. Mężczyzna został obezwładniony przez policję. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvnwarszawa.pl, to ten sam mężczyzna, który w podobnej sytuacji postawił na nogi służby w październiku ubiegłego roku. Zatrzymany, jak podała w niedzielę policja, trafił do szpitala.

Wszedł na pomnik smoleński. W ubiegłym roku zrobił to samo. Trafił do szpitala

Wszedł na pomnik smoleński. W ubiegłym roku zrobił to samo. Trafił do szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Termin realizacji inwestycji pozostaje bez zmian. Projekt nowej umowy na prace projektowe jest w finalnej fazie opracowania - podtrzymuje rzecznik spółki Pałac Saski Sławomir Kuliński. Co w najbliższym czasie będzie się działo w związku z odbudową Pałacu Saskiego? Zaplanowano między innymi kontynuację badań archeologicznych oraz zawarcie umowy z pracownią architektoniczną.

Co z odbudową Pałacu Saskiego? Rzecznik spółki o planach i terminach

Co z odbudową Pałacu Saskiego? Rzecznik spółki o planach i terminach

Źródło:
PAP

Przed Ministerstwem Sprawiedliwości zorganizowano protest w sprawie umorzenia śledztwa dotyczącego śmierci Jolanty Brzeskiej. Manifestujący nie zgadzają się z decyzją śledczych, mają też swoje żądania.

"Sprawiedliwość dla Brzeskiej". Protest przed ministerstwem

"Sprawiedliwość dla Brzeskiej". Protest przed ministerstwem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Będziemy przyglądać się wszystkiemu, co się w Warszawie dzieje. Policja dba o bezpieczeństwo. My będziemy bardzo wyczuleni, aby ten dzień odbywał się w podniosłej, uroczystej atmosferze - zapewnił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

Braki kadrowe w policji i pytanie o zabezpieczenie marszu. Trzaskowski: mamy pewne rozwiązania

Braki kadrowe w policji i pytanie o zabezpieczenie marszu. Trzaskowski: mamy pewne rozwiązania

Źródło:
PAP

Prawomocny wyrok dla właścicielki przytuliska dla psów w powiecie ostrołęckim. Chodzi o znęcanie się nad ponad 40 psami. Sąd wymierzył kobiecie karę więzienia w zawieszeniu i zakazał posiadania zwierząt. Zwierzęta były zaniedbane, nie miały należytej opieki, stałego wyżywienia i dostępu do wody.

Miała się opiekować zwierzętami, została skazana za znęcanie. Prezeska fundacji z wyrokiem

Miała się opiekować zwierzętami, została skazana za znęcanie. Prezeska fundacji z wyrokiem

Źródło:
PAP

W poniedziałek w stolicy odbędą się obchody upamiętniające Narodowe Święto Niepodległości. - Będą utrudnienia w ruchu - przypomina Komenda Stołeczna Policji. Funkcjonariusze apelują o zapoznanie się z nimi, zwracanie uwagi na znaki drogowe oraz stosowanie się do komunikatów.

Marsz, bieg, festiwal i ogromne utrudnienia. 11 listopada na warszawskich ulicach

Marsz, bieg, festiwal i ogromne utrudnienia. 11 listopada na warszawskich ulicach

Źródło:
PAP

Oddział dzienny EZRA Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie pomoc otrzymują dzieci w kryzysie psychicznym, ma zostać zamknięty z końcem listopada. To decyzja władz placówki, z którą nie zgadzają się rodzice. - To jedyne miejsce, w którym nasze dzieci otrzymały właściwą pomoc. Teraz będą musiały zacząć wszystko od nowa - mówią.

Chcą zamknąć placówkę dla dzieci w kryzysie psychicznym. "Przerwanie terapii grozi nawrotem"

Chcą zamknąć placówkę dla dzieci w kryzysie psychicznym. "Przerwanie terapii grozi nawrotem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilkaset złotych mandatu, dziewięć punktów karnych oraz wizyta na sali sądowej. 31-latka nie tylko przekroczyła dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, ale również dopuszczalną zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. To nie wszystko.

Przekroczyła prędkość, była pijana

Przekroczyła prędkość, była pijana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę wchodzi w życie piąta korekta rocznego rozkładu jazdy pociągów. Wprowadzone zostaną zmiany w kursowaniu Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich.

Skrócone trasy, wstrzymany ruch pociągów. Utrudnienia na torach

Skrócone trasy, wstrzymany ruch pociągów. Utrudnienia na torach

Źródło:
PAP

Mokotowscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy dwukrotnie okradli tego samego poszkodowanego. Na swoją ofiarę zapolowali w totalizatorze sportowym. Łupem złodziei padły dokumenty i pieniądze. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.

Swoją ofiarę wytypowali w totalizatorze sportowym, okradli ją dwa razy

Swoją ofiarę wytypowali w totalizatorze sportowym, okradli ją dwa razy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojewoda mazowiecki podpisał w piątek rozporządzenie "zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych na terenie Warszawy w dniu 11 listopada". Jak czytamy, zakaz ma związek z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom obchodów Święta Niepodległości, któremu będzie towarzyszyć wiele wydarzeń sportowych, kulturalnych oraz państwowych,

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Zakaz używania pirotechniki w stolicy 11 listopada. Rozporządzenie wojewody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Legionowa pracowali nad sprawą kradzieży rowerów i hulajnóg, które znikały z okolic dworca. W ustaleniu tożsamości sprawcy pomogły zapisy monitoringu. W ten sposób śledczy dotarli do 32-latka, którego zatrzymali.

Z okolic dworca znikały rowery. W ustaleniu złodzieja pomógł monitoring

Z okolic dworca znikały rowery. W ustaleniu złodzieja pomógł monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Bielan szukają 46-letniego Mariana Baryły, który ukrywa się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany jest listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli. Oskarżony jest o wprowadzanie do obrotu środków odurzających w znacznej ilości.

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Jest poszukiwany do odbycia kary. Sąd wydał za nim list gończy

Źródło:
tvnwarszawa.pl