Trwają prace przy wejściach do stacji Centrum Nauki Kopernik, a także pod Wisłostradą. Budowniczowie wykopali pierwsze 17 metrów jednego z trzech korytarzy, które połączą części przystanku podziemnej kolejki.
Jak informują budowniczowie metra, kończy się wykop pod pierwsze i najbardziej wysunięte na zachód wejście, położone po północnej stronie skrzyżowania ul. Tamka z Wybrzeżem Kościuszkowskim.
Kolejne znajdzie się przy wjeździe na most Świętokrzyski, a obydwie konstrukcje połączy ze stacją 40-metrowy korytarz.
3 etapy
Budowę dwóch wejść, połączonych podziemnym korytarzem, podzielono na trzy etapy.
Najpierw powstaje środkowa część pasażu przebiegająca pod wjazdem na most w kierunku Pragi, a później część wschodnia i zachodnia, biegnąca pod Wybrzeżem Kościuszkowskim, wraz z powstającym tam wejściem. Pierwszą fazę prac udało się już zakończyć. Gotowe są ściany, płyta denna i stropowa centralnej sekcji podziemnego pasażu.
Aby mogła powstać płyta stropowa, a następnie pozostałe elementy wyjścia skierowanego w stronę mostu Świętokrzyskiego, budowniczowie będą musieli wykonać ścianę oporową.
Wkrótce część centralna korytarza zostanie zasypana i rozpocznie się przekładanie ruchu w kierunku mostu Świętokrzyskiego, co umożliwi realizację ostatniej fazy budowy. Wtedy też powstaną finalne elementy konstrukcji podziemnego przejścia, a wśród nich schody i winda, które poprowadzą podróżujących metrem na stację Centrum Nauki Kopernik.
Kopią tunel pod Wisłostradą
Od trzech tygodni trwają także prace pod Wisłostradą. Budowniczowie starają się połączyć dwie części stacji Centrum Nauki Kopernik - wschodnią (od strony Wisły) i zachodnią (bliżej wjazdu na most Świętokrzyski).
- Od zachodu i wschodu musimy przebić trzy podziemne, równoległe do siebie korytarze - północny i południowy, a następnie brakująca część pomiędzy nimi. W ten sposób robotnicy dojdą z obu stron do betonowej ściany i wytną w niej otwór. Dzięki temu zachodnia i wschodnia część stacji zostaną połączone - mówi Mateusz Witczyński, rzecznik AGP Metro.
Od 22 stycznia udało się wykopać 17 metrów północnej części korytarza od zachodniej strony stacji. Widoczne jest już zabezpieczenie przed baretą, czyli betonową przegrodą, która jest częścią konstrukcji tunelu Wisłostrady, a której część zostanie rozebrana na samym końcu.
- Teraz zaczynamy prace w północnej części przekopu od strony wschodniej. Jesteśmy też na pierwszych metrach południowego tunelu w jego zachodniej połowie. Łącznie mamy do wykopania 38 metrów - tłumaczy Mateusz Witczyński. Jak zapewnia rzecznik AGP Metro, prace idą zgodnie z planem i nie ma żadnych komplikacji. Przebijanie brakującej części stacji pod Wisłostradą ma się zakończyć w maju.
TAK WYGLĄDA MROŻENIE GRUNTU W TUNELU:
fot. B. Janaszek, M. Lubieniecka
ij,ran,mz
Źródło zdjęcia głównego: budowametra.pl