Brutalny gang z Mokotowa skazany. Zlecili m.in. pobicie Wilka z Hemp Gru

Sąd ogłaszał wyrok w sprawie gangu w superbezpiecznej sali tvnwarszawa.pl

Po 15 lat więzienia dla "Mołka" i "Oskara", 12 lat dla "Lepy", 10 lat dla "Arcziego". Stołeczny sąd wydał dziś wyrok w sprawie jednej z najbardziej brutalnych grup przestępczych działających w ostatnich latach w stolicy.

- Wina oskarżonych nie budzi żadnych wątpliwości - podkreślił na wstępie sędzia Andrzej Krasnodębski.

Później, przez blisko godzinę wyliczał przestępstwa, których, zdaniem sądu, dopuścili się oskarżeni. To m.in. handel narkotykami, pobicia, próby wymuszenia haraczu, ale przede wszystkim seria niezwykle brutalnych napadów. Zdarzyło się, że bandyci wdzierali się do cudzych domów i torturowali lokatorów, by wydobyć od nich miejsce ukrycia kosztowności.

"Brutalni bandyci"

Akt oskarżenia zawierał 33 zarzuty, za które odpowiadało 12 przestępców. Choć większość z nich nie przyznawała się do winy, sąd zdecydował, że tylko jeden zarzut zasługuje na uniewinnienie. W pozostałych 32 uznał winę oskarżonych. Skazani zostali m.in. za dwukrotne włamanie do sklepu sieci "Kruk" na pl. Trzech Krzyży, za napad na sklep jubilerski przy ul. Puławskiej (padły wówczas strzały, choć nikomu nic się nie stało), za obrabowanie starszej pani w domu na Górnym Mokotowie, ale też napad w małej miejscowości na Kaszubach, czy zlecenie pobicia rapera "Wilka" z zespołu Hemp Gru.

- To bezwzględni i brutalni bandyci - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Krasnodębski. - Należało więc wymierzyć im kary, które będą zabezpieczały uczciwych ludzi przed nimi.

Najsurowiej skazani zostali Marcin S. ps. Mołek oraz Oskar Z. ps. Oskar. W więzieniu będą musieli spędzić 15 lat. Sebastian L. ps. Lepa - 12 lat, a Artur N. ps. Arczi - 10 lat. Ta czwórka to świetnie znani policji gangsterzy, przynajmniej od 15 lat obecni w kronikach kryminalnych. Wywodzą się z owianego złą sławą tzw. gangu obcinaczy palców. Pozostali dostali kary od 3,5 roku do 13 lat więzienia.

Ale to nie wszystko. Ci z oskarżonych, którzy zostali skazani za handel narkotykami, będą musieli wpłacić kilkadziesiąt tysięcy zł nawiązek na ośrodek leczenia uzależnień „Dom Nadziei” w Bytomiu. Zaś ci, którzy brali udział w napadach rabunkowych i włamaniach, będą musieli oddać skradzione pieniądze - łącznie ponad 2 mln złotych!

"To jest dobry wyrok"

Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny. - Na pewno złożymy apelację - zapowiada Radosław Baszuk, obrońca "Archiego" i "Lepy".

- To jest dobry wyrok, choć zastanowimy się nad złożeniem apelacji, przede wszystkim co do kary - powiedział po ogłoszeniu orzeczenia prok. Robert Majewski, autor aktu oskarżenia. Wnosił bowiem o znacznie surowszą karę dla "Oskara" i "Mołka".

Ten ostatni przyszedł na wczorajszą rozprawę w koszulce z napisem "Tylko Bóg może mnie sądzić". Na razie musi jednak nadal mierzyć się z ludzkim wymiarem sprawiedliwości. Jeszcze tej jesieni może zakończyć się proces w sprawie dotyczącej napadu na konwój w Wólce Kosowskiej. W marcu 2013 roku bandyci zrabowali tam ponad 4 mln zł. Jednym z nich był, według prokuratury, właśnie Marcin S. To on miał strzelać do konwojentów.

CZYTAJ TEŻ O ROZBICIU GRUPY CZEKOLINDY:

Gang sutenerów rozbity
Gang sutenerów rozbityCBŚP

Piotr Machajski

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl