Rzecznik mokotowskiej komendy Robert Koniuszy informuje, że na trop mężczyzn handlujących towarem z podrabianymi znakami towarowymi wpadli operacyjni z wydziału do zwalczania przestępczości gospodarczej: - Funkcjonariusze ustalili, że magazyn z podróbkami znajduje się w jednej z podwarszawskich wsi. Po zebraniu dowodów dających podstawy do przeszukania, łącznie z opinią biegłego, odwiedzili miejsce składowania zegarków, które za pośrednictwem aukcji internetowych trafiały na nadgarstki klientów.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
W hali magazynowej policjanci znaleźli około dwóch tysięcy sztuk zegarków. - Po wstępnych oględzinach nie było wątpliwości, że przedmioty są podróbkami opatrzonymi znakami towarowymi włoskich, niemieckich i amerykańskich marek, cieszących się dużą popularnością. Wartość towaru została oszacowana wstępnie na około jeden milion złotych - podaje Koniuszy.
W magazynie funkcjonariusze zastali również właścicieli nielegalnego biznesu. Zatrzymali trzech mężczyzn. - Do policyjnego aresztu trafili 29-latek oraz jego o dwa i cztery lata młodsi wspólnicy. Mężczyźni twierdzili, że sprowadzali towar z Litwy, ale funkcjonariusze ustalili, że pochodził z Chin. Jako dowody w sprawie zabezpieczone zostały faktury VAT. Teraz przedsiębiorcy staną przed sądem, który może ich skazać na dwa lata więzienia - podsumowuje policjant.
Informowaliśmy też, że pod Piasecznem policjanci zatrzymali cztery osoby w związku ze sprawą podrobionych butów i odzieży:
Autorka/Autor: mp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP II