Nowa strefa sportu na Białołęce. Przebudują zapuszczone boiska

Podczas piątkowej prezentacji burmistrz dzielnicy Grzegorz Kuca przekazał, że powstaną trzy boiska. Dwa wielofunkcyjne – jedno do koszykówki, siatkówki i tenisa; drugie do siatkówki i tenisa – oba z nawierzchnią syntetyczną. Trzecie boisko – przeznaczone wyłącznie do koszykówki – będzie mieć nawierzchnię betonową. Oprócz ogrodzonych boisk, od strony van Gogha zaaranżowana będzie przestrzeń do street workoutu, gry w darta i wiata rowerowa. - To miejsce od prawie dziesięciu lat nie funkcjonuje, dlatego tym bardziej cieszymy się, że przy dużej współpracy radnych miasta i dzielnicy możemy ten projekt zaprezentować – przyznał Kuca.

- Rzeczywiście to miejsce długo czekało na swoją kolej. Ale to nie oznacza, że na Białołęce nic w kwestii dostępności do obiektów sportowych i miejsc rekreacji się nie działo – zastrzegła Magdalena Roguska, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy. - Niedawno została wymieniona nawierzchnia na boisku, tutaj niedaleko, w parku Picassa. Inwestujemy w obiekt przy Światowida. Regularnie staramy się poprawiać infrastrukturę boisk szkolnych i boisk sportowych – dodała Roguska.

O projekcie przebudowy opowiedział Robert Wypych, projektant z firmy R.W. Perspektywa: - Założeniem projektu było to, że oprócz boiska powstają też ogrodzenia nie siatkowe, tylko betonowe, które będą służyć do trenowania. Na wszystkich trzech boiskach ogrodzenia będą uzupełnione w murki, które pozwalają nawet pojedynczym osobom trenować odbicia – powiedział Wypych.

Obiekt będzie wyposażony w inteligentne oświetlenie, dzięki któremu będzie można korzystać z boisk także wieczorem. - Każde boisko będzie niezależnie oświetlone. Jeśli sportowcy będą korzystali tylko z jednego, to tylko ono będzie oświetlone – tłumaczy projektant. - Po zejściu z boiska ostatniego gracza, po pięciu minutach światło zgaśnie – dodał.

Zgodnie z umową dokumentacja projektowa dla przebudowy boisk powinna być wykonana do drugiej połowy lipca. Dzielnica zamierza zrealizować inwestycję do końca roku. W ramach prac firma R.W. Perspektywa zaprojektuje też zabezpieczenie terenu przed zwierzętami, które niszczyły nawierzchnię oraz odwodnienie.

Dwa boiska - do koszykówki i siatkówki oraz kort tenisowy przy Picassa od lat porastał mech, w szczelinach pojawiły się też większe rośliny. Zbudowane za 600 tysięcy złotych i otwarte z pompą w 2001 roku są zamknięte na cztery spusty. Na boiskach ostatnie zajęcia odbyły się w 2013 roku, natomiast korty tenisowe zostały zamknięte w 2010 roku.

Jak tłumaczyła nam cztery lata temu ówczesna rzeczniczka dzielnicy, nawierzchnia znajdujących się w niecce boisk i kortów degradowała się pod wpływem wód gruntowych. Zwłaszcza rekordowo wysoki poziom przepływającej w pobliżu Wisły w 2010 roku wyrządził znaczne szkody. Woda gromadziła się pod sztuczną nawierzchnią, deformując ją. Woda uszkodziła też oświetlenie. To ma się więcej nie powtórzyć – w ramach prac firma R.W. Perspektywa ma zaprojektować "kompleksowe odwodnienie".